"Hotel Paradise 2". Adam Bilewicz z powiatu malborskiego pożegnał się z reality show. Kim jest ulubieniec telewidzek?

„Hotel Paradise” to format telewizyjny wywodzący się ze Stanów Zjednoczonych, gdzie po raz pierwszy został wyemitowany w 2003 roku. Od tego czasu powstało 56 edycji w 14 krajach na całym świecie. Polska wersja jest realizowana na indonezyjskiej wyspie Bali. Program prowadzi uczestniczka „Top Model” i influencerka – Klaudia El Dursi.

Uczestnicy wprowadzają się do tytułowego hotelu znajdującego się na wyspie Bali. Ich zadaniem jest znalezienie sobie partnera. Jeśli komuś się to nie uda, będzie musiał opuścić program, a do hotelu wprowadzi się nowy singiel bądź singielka.

Zasady z pozoru są proste – mieszkańcy muszą zrobić wszystko, by każdy kolejny tydzień zakończyć z partnerem u swojego boku. To nie tylko kolejny tydzień egzotycznych wakacji na rajskiej wyspie, to również krok bliżej do wygrania 100 tys. złotych. Aby osiągnąć swój cel, będą uwodzić, zawierać sojusze oraz prowadzić wyrafinowaną grę - można przeczytać na stronie programu.

Jednym z uczestników był 28-letni Adam Bilewicz z Nowej Wsi Malborskiej - masażysta, model, z wykształcenia nauczyciel wychowania fizycznego.

"Pozytywnie nastawiony do życia. Czasem trochę zakręcony. Trenował kajakarstwo wyczynowo i był członkiem kadry narodowej. Nikogo więc nie zdziwi fakt, że jego hobby to sport, w szczególności pływanie, longboard, rolki, rower, jazda konna, bieganie i nordic running. Motto życiowe Adama to: >>Problem to nie problem, problem to podejście do problemu<< - można przeczytać w biogramie 28-latka.

- Utrzymuję się głównie z reklam i masażu. Jestem certyfikowanym masażystą lomi lomi – to hawajski masaż. Dawniej był wykonywany przez szamanów, tzw. kahunów. Moją życiową filozofią jest zdobywanie jak największej ilości doświadczeń – mówi z kolei na nagraniu do programu.

28-latek radził sobie dobrze i ewidentnie był lubianym uczestnikiem. Ostatnio hitem w sieci stało się nagranie z jego udziałem. Próbował wytłumaczyć jednej z uczestniczek, gdzie jest Malbork.

Julia: - Malbork to chyba nie jest w Polsce?
Lektor: - Ja pierdyle…
Adam: - To tam, kochana, gdzie zamek krzyżacki jest.
Julia: - Malbork, ja znam to, ale to taka nazwa niepolska, nie?
Lektor: - Też myślałem, że to gdzieś w Holandii.

Im bliżej końca programu, tym mniej uczestników. W czwartek (12 listopada) na kolacji eliminacyjnej spotkało się już tylko 5 par. I to one podjęły decyzję, kto powinien opuścić hotel. Niestety, dwa owoce wężowca (najwięcej) położono przy stoliku Adama i jego partnerki.

Wyszło, jak wyszło, no i tak miało być. Spędziliśmy tu wspaniały czas. Dużo pięknych wspomnień, wspaniali ludzi. I też nie zapominajmy, że to jest gra. Przyjechaliśmy się tutaj bawić, rozkoszować się tym wszystkim, co tu mieliśmy. Ja się czuję spełniony - powiedział 28-latek po programie TVN 7.

Co nie zmienia faktu, że damska część Instagrama (na koncie TVN 7) płacze za nim i uważa, że powinien zostać w programie. Do finału weszły cztery pary.

"Hotel Paradise 2" można oglądać od poniedziałku do czwartku o godz. 20.30 w TVN 7.
Dystrybutorem praw do wersji oryginalnej jest firma Passion Distribution. Polską wersję formatu produkuje firma Golden Media Polska.