Malborscy szczypiorniści przegrali trzy wcześniejsze mecze, w tym w kiepskim stylu na swoim parkiecie z Wolsztyniakiem Wolsztyn. Zatem i to nie wróżyło niczego dobrego przed pojedynkiem z Warmią Olsztyn, wówczas jeszcze liderem, który w całym sezonie odniósł 20 zwycięstw, zanotował 1 remis i 3 porażki.
- Po meczu z Wolsztyniakiem powiedziałem zawodnikom, że liczę na rehabilitację w kolejnym spotkaniu - mówi Waldemar Jastrzębski, prezes SPR Polski Cukier Pomezania, który przyznaje, że sam jest zaskoczony wynikiem z Olsztyna, ale oczywiście jednocześnie zadowolony.
Podopieczni trenera Igora Stankiewicza, który w rundzie rewanżowej dysponuje wąską, przeważnie 12-osobową kadrą, znowu pokazali charakter. Pierwsze kilkanaście minut należało - zgodnie z planem - do gospodarzy, ale potem do głosu doszli malborczycy, którzy uzyskali nawet 4-bramkową przewagę. Olsztynianom udało się ją zmniejszyć, jednak do szatni to Pomezania zeszła prowadząc 14:13.
W drugiej połowie miejscowi - zdawałoby się - powoli zaczęli opanowywać sytuację, ale zawodnicy z Malborka nie dali im odskoczyć na więcej niż 3 bramki. Końcówka była bardzo zacięta. Pomezania prowadziła jednym trafieniem, gospodarze wyrównali w 60 minucie, lecz jeszcze przed syreną końcową Mateusz Wiak zapewnił gościom niespodziewane zwycięstwo 30:29 - jedenaste w tym sezonie.
- To jest właśnie sport. Przedostatnia kolejka, Warmia przez cały sezon praktycznie wygrywała, nam ostatnio nie szło, ale ja już wcześniej mówiłem, że nasza drużyna potrafi sprężyć się na silniejsze zespoły - komentuje Waldemar Jastrzębski.
Polski Cukier Pomezania w Olsztynie (za SportoweFakty.pl): Radosław Kądziela, Marcin Kochański - Kamil Nawrocki 7, Michał Gryz 5, Maciej Dawidowski 5, Łukasz Cielątkowski 4, Tomasz Maluchnik 3, Mateusz Wiak 3, Marek Boneczko 2, Leszek Michałów 1. Karne: 5/5. Kary: 10 minut.
Dzięki Pomezanii na jedną kolejkę przed końcem sezonu na 1 miejsce w tabeli, dające bezpośredni awans do PGNiG Superligi, awansowały Meble Wójcik Elbląg. Malborczycy (26 punktów) zapewnili sobie natomiast 7 lokatę. Przypomnijmy, że wyjątkowo w czwartek (12 maja) podopieczni trenera Igora Stankiewicza podejmą rezerwy Orlenu Wisły Płock (8 m., 23 pkt). Spotkanie rozpocznie się o godz. 19.30.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?