W „repertuarze” nietypowych interwencji strażacy mają pomoc różnym zwierzętom, m.in. kotom i ptakom. Tym razem w piątek (14 lipca) na ulicy Orzeszkowej w Malborku pomocy potrzebował pies. Dwa czworonogi ganiały się po mieszkaniu na trzecim piętrze i jeden z nich... wyskoczył przez okno na zewnątrz.
- Wylądował na daszku, który znajduje się około pół metra poniżej poziomu okna. Na miejsce pojechał zastęp z autodrabiną, ale nie udało się jej rozłożyć z powodu zaparkowanych samochodów - mówi mł. bryg. Janusz Leszczewski, p.o. zastępca komendanta powiatowego w Malborku.
Jeden ze strażaków, działając z sąsiedniego mieszkania na trzecim piętrze, pomógł psu wydostać się z daszka.
Dzikie zwierzę też potrzebowało pomocy strażaków w ubiegłym tygodniu. We wtorek (11 lipca) o bobrze, który nie mógł się wydostać z betonowego basenu elektrowni wodnej Rakowiec, poinformowali pracownicy Energi. W środku było zbyt mało wody, by nadrzeczny gryzoń mógł sam się wydostać. Strażacy schwytali bobra podbierakiem i wypuścili do Nogatu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
