Rodzinny Ogród Działkowy Kolejarz przy ul. Słonecznej zajmuje powierzchnię 12,5 hektara, na której znajdują się 272 ogródki, a użytkowanych jest 240. Pozostałe to pustostany, które są utrzymywane (czyszczone, obkaszane) w oczekiwaniu na kolejnych chętnych. Obecnie średnia wieku działkowców wynosi 55 lat, chociaż w ostatnich latach przybyło trochę młodych osób.
Podczas jubileuszu 70-lecia, połączonego ze 120-leciem ogrodnictwa działkowego w Polsce, historię Kolejarza przypomniał jego prezes, Ryszard Gurtiaków.
- Po wojnie były to ugory, lasy. Ogród powstał z inicjatywy kolejarzy węzła PKP Malbork i początkowo nosił nazwę Engelsa, dlatego że były już ulica i plac jego imienia - mówił Ryszard Gurtiaków.
Pierwszym prezesem był Edward Piosik. Rekultywacja gruntów w początkowym etapie odbywała się ręcznie i orką konną. Nawieziono tysiące ton ziemi z malborskiej cukrowni, nasadzono drzew i krzewów owocowych. Przez około 30 lat ogródki uprawiali pracownicy kolei, ale zmieniło się to w 1982 roku (już za prezesury Stanisława Filara). Działki przydzielano wówczas wszystkim chętnym mieszkańcom miasta.
Od 30 lat prezesem Kolejarza jest Ryszard Gurtiaków.
- Spotkaliśmy tutaj fundamenty, a dziś mamy jedną z najładniejszych świetlic w okręgu pomorskim PZD. Przez ten czas zostało zbudowanych 1,5 km płotów jeszcze w czynie społecznym, położyliśmy 1200 m nowych wodociągów, wybiliśmy własną studnię, doprowadziliśmy wodę pitną i wprowadziliśmy różnego rodzaju unowocześnienia. Kosztowało nas to dużo pracy. Dziś nasz ogród cieszy się dużym uznaniem wśród innych ogrodów - mówił Ryszard Gurtiaków.
Zobacz też: Open Air Day 2017. Fragment pokazów powietrznych
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?