Juniorom marzy się tytuł piłkarskich mistrzów Pomorza

Ponad 30 zawodników ma w swojej kadrze Henryk Pawłowski, szkoleniowiec juniorów młodszych Młodzieżowego Ośrodka Piłkarskiego Malbork. Na razie malborczycy przygotowują się do sezonu na miejscu, ale 1 sierpnia wyjeżdżają na obóz do Darłówka, gdzie rozegrają kilka meczów z renomowanymi rywalami.

- Najbliższe dni to ciężka praca na treningach - mówi H. Pawłowski. - Zaś już w czwartek jedziemy do Gdańska do Akademii Wychowania Fizycznego, gdzie zawodnicy przejdą szczegółowe badania i testy wydolnościowe. Chcemy określić bowiem, jakie są możliwości motoryczne i wytrzymałościowe poszczególnych piłkarzy.

Przygotowania do rundy jesiennej w lidze wojewódzkiej juniorów młlodszych podporządkowane są oczywiście celowi, jakim jest zajęcie miejsca wyższego niż w poprzednim sezonie (było piąte). Nikt z działaczy ani trenerów nie ukrywa, że ta drużyna powinna walczyć o tytuł mistrza Pomorza i awans do półfinałów mistrzostw Polski.
- Teraz mamy okres budowania siły i wytrzymałości. Na obozie będziemy już zmniejszać obciążenia, gdyż chcemy się skupić na taktyce i zgrywaniu zespołu - mówi H. Pawłowski. - Mamy już zakontraktowanych pięć sparingów. Będą to niezwykle silne drużyny: Kolporter Kielce, GKS Bełchatów, ŁKS Łódź, CKP Toruń i klub z Dąbrowy Górniczej. Czeka nas więc prawdziwy sprawdzian umiejętności.

Spotkania kontrolne z takimi rywalami będą dobrym przetarciem przed pojedynkami ligowymi, tym bardziej, że już na początku sezonu MOP trafi na silnych przeciwników.
- Na inaugurację zmierzymy się na wyjeździe z Unią Tczew. Trzy dni później do Malborka zawita Bałtyk Gdynia, zaś naszym trzecim przeciwnikiem będzie ekipa Lechii Gdańsk, z którą zagramy na wyjeździe - mówi H. Pawłowski. - Po tych meczach będzie już "z górki", ale początek mamy niezwykle trudny.
Drużyny ligi wojewódzkiej juniorów rozpoczną zmagania 14 sierpnia.