Siatkarze-juniorzy UMKS Jurand Malbork w czwartej kolejce ligi wojewódzkiej przegrali na wyjeździe z drużyną Koraba Puck 0:3.
Jurand: Papis, Wiśniewski, Suski, T. Stopow, W. Stopow, Zelmański, Przybylski, Gradzik, Dąbrowski.
- Pierwszego seta graliśmy bardzo ładnie do stanu 18:18, później gospodarze odskoczyli i było 25:20 dla nich. W drugim z boiska zszedł Wiśniewski, który nabawił się kontuzji kolana. Przegraliśmy różnicą 11 punktów. Natomiast w trzecim secie szliśmy równo do stanu 15:15, później kolejna kontuzja, tym razem Papisa. Musiałem przestawić rozgrywającego, Tomka Stopowa, na prawe skrzydło. Nie udało nam się i znów przegraliśmy 20:25 - mówi Mariusz Świst, trener juniorów. - Pojechaliśmy tylko w dziewięciu, te dwie kontuzje spowodowały, że od drugiego seta graliśmy kadetami, a w składzie był tylko jeden junior.
Była to druga porażka w tej rundzie, wcześniej malborczycy musieli uznać wyższość SKS Starogard Gdański 2:3. Na koncie juniorzy Juranda mają jeszcze dwa zwycięstwa: z Alpatem Gdynia i Stoczniowcem II, oba po 3:0.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?