Kolejna śmierć! Podejrzani w areszcie

Ciało ok. 60-letniego mężczyzny zostało znalezione w poniedziałek rano (31 października) w rowie melioracyjnym w Tragaminie. W krótkim czasie po makabrycznym odkryciu policja zatrzymała trzech młodych mężczyzn - w wieku od 18 do 29 lat. Zdaniem prokuratury, to oni dzień wcześniej pobili ok. 60-letniego mężczyznę.

- Dziś [środa - red.] wystąpiliśmy do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy dla tych trzech mężczyzn pod zarzutem pobicia ze skutkiem śmiertelnym - wyjaśnił Lech Tymiński, prokurator rejonowy w Malborku.

Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci była odma opłucnowa - zmarły miał połamane żebra. Inne obrażenia wskazują, że napastnicy byli bezwzględni. Prokuratura mówi o rozległych uszkodzeniach głowy. Zatrzymani do niczego się nie przyznają.

W środę Sąd Rejonowy w Malborku rozpatrzył wniosek prokuratury o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec trójki mężczyzn. Sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku i wysłał podejrzanych na 3 miesiące za kratki. Zostali umieszczeni w areszcie pod dwoma zarzutami. Oprócz pobicia ze skutkiem śmiertelnym usłyszeli zarzut dokonania rozboju.

Decyzję o areszcie sąd tłumaczy realną obawą matactwa ze strony podejrzanych (co utrudniłoby prowadzenie śledztwa prokuraturze) oraz surową karą, jaką zagrożone są zarzucane im czyny.

Szokujące jest to - gdyby się potwierdziła jedna z prokuratorskich hipotez - że zatrzymani mężczyźni mieli jakoby z regularnego bicia starszego mężczyzny uczynić sobie rodzaj chorej "rozrywki"...

Październik w powiecie malborskim był tragiczny. Najpierw, 9 października, w gminie Malbork zmarła młoda kobieta. Do aresztu trafił jej mąż z zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci. 17 października w swoim domu w malborskiej dzielnicy Kałdowo został zamordowany 64-letni mężczyzna.