Już wiadomo, że te imprezy, mniejsze i większe, które wiązałyby się z gromadzeniem publiczności, zaplanowane na maj w Malborku na pewno nie dojdą do skutku. Natomiast wciąż nie ma komunikatu o odwołaniu wydarzeń czerwcowych, na czele ze świętem miasta. Na Dni Malborka zapowiadane były występy gwiazd, które miał zapewnić partner w ramach trasy organizowanej przez radio RMF MAXXX.
Zdaniem burmistrza, los tegorocznego świętowania jest już właściwie przesądzony.
- Decyzja, że Dni Malborka nie będzie, już zapadła. Czekamy tylko na informację, czy trasa koncertowa została całkowicie odwołana, czy też podejmowana będzie próba przeniesienia jej na inny termin – mówi Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
Skoro więc koncertów pod gołym niebem nie da się w bezpieczny sposób zorganizować, pytanie, co z kolejnym wydarzeniem, czyli Oblężeniem Malborka, którego miasto jest współorganizatorem. I w tym przypadku organizatorzy zwlekają z całkowitym skreśleniem go z kalendarza. Jednak im bliżej lipca, tym bardziej widać, że tegoroczny sezon raczej nie będzie sprzyjał podróżom. A to właśnie turystów miała kusić oblężeniowa oferta przygotowywana wspólnie przez Muzeum Zamkowe i malborski magistrat. Słuchając włodarza, wielkiej nadziei nie ma.
- Patrząc na to, co jest obecnie odwoływane, to organizowanie tego typu imprez w 99 proc. nie jest możliwe. Trudno, by inscenizacja oblężenia Malborka odbyła się bez publiczności. Chyba, że zostanie odegrana przez rekonstruktorów przy pustych trybunach i będzie transmitowana w telewizji, jak mecze, bo przecież piłkarze też chcą dokończyć tegoroczne rozgrywki – mówi Marek Charzewski.
Jeszcze niedawno burmistrz mówił nam, że organizacja inscenizacji uzależniona jest również od decyzji organizatorów Dni Grunwaldu, tłumacząc, że rekonstruktorzy przemieszczają się z miejsca na miejsce.
Przypomnijmy, że Urząd Miasta Malborka do tej pory odpowiadał za część spektaklową, a Muzeum Zamkowe za resztę atrakcji, ale instytucja kultury w tym roku chce je ograniczyć tylko do jarmarku rzemiosł średniowiecznych. W zamku, w związku z epidemią, nie odbędzie się tegoroczna Noc Muzeów, na październik przeniesiona została duża konferencja naukowa pt. "Prusy Królewskie i Malbork w okresie staropolskim (w 360 rocznicę pokoju oliwskiego)", a na rok 2021 – prestiżowe, międzynarodowe biennale ekslibrisu współczesnego.
Odwoływane są też inne wydarzenia w powiecie malborskim. Już 25 marca władze gminy Nowy Staw oraz dyrektor Nowostawskiego Centrum Kultury i Biblioteki podjęli decyzję o zrezygnowaniu ze wszystkich imprez plenerowych do końca sierpnia.
- Sytuacja związana z epidemią jest wyjątkowa, a skala problemu jest ogromna i narasta. W związku z powyższym Nowostawskie Centrum Kultury i Biblioteki jest zmuszone do podjęcia trudnej, ale jakże ważnej decyzji w perspektywie czasu. To sytuacja bez precedensu w historii funkcjonowania naszej jednostki – informował Krzysztof Osijewski, dyrektor NCKiB.
Decyzja trudna, bo chodzi o imprezy, które już zapisały się na stałe w kalendarzu nie tylko w powiecie, ale w skali województwa i szerzej, jak choćby festiwal disco-polo Żuławy w Rytmie Disco (miał się odbyć 11 lipca) czy planowane na maj zlot miłośników samochodów z grupy VAG czy zlot kierowców ciężarówek Truck Show Nowy Staw.
W Starym Polu zostały odwołane kwietniowe Wiosenne Targi Ogrodnicze. Nie ma jeszcze decyzji, co z XXVII Żuławskimi Targami Rolnymi i towarzyszącej im XXI Regionalnej Wystawie Zwierząt Hodowlanych (20-21 czerwca).
WARTO WIEDZIEĆ
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?