Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. W Malborku kościoły świeciły pustkami. Gastronomia tylko "na dowóz" i "na wynos". Środki bezpieczeństwa na stacjach paliw

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Apel biskupa elbląskiego, ale i rozsądek wiernych poskutkował. W niedzielę (15 marca) kościoły w Malborku były puste. Na ulicach też tłumów nie było. Chociaż pisanie, że mieszkańcy pozamykali się w domach, byłoby grubą przesadą.

Zgodnie z decyzją premiera, zabrania się zgromadzeń powyżej 50 osób, a dotyczy to również uroczystości religijnych. Dlatego w sobotę (14 marca) biskup elbląski, ks. Jacek Jezierski zaapelował do wiernych, by pozostali w domach i w niedzielnych mszach świętych uczestniczyli za pośrednictwem radia, telewizji i internetu.

Na drzwiach malborskich kościołów w niedzielę można było zobaczyć m.in. tej treści ogłoszenia:

"Drodzy Parafianie! Zdecydowanie prosimy Was o skorzystanie z dyspensy do udziału w niedzielnej Mszy św., której udzielił Biskup Elbląski, i o pozostanie w domach. Trudno nam spełnić wymóg ograniczenia zgromadzenia do 50 osób. Bardzo prosimy o przyjęcie tej decyzji w zaufaniu".

Okazało się, że parafianie posłuchali. Świątynie świeciły pustkami. Na przykład w kościele Matki Boskiej Nieustającej przy ul. Słowackiego we mszy św. o godz. 11.30 wzięło udział ok. 30 osób, które rozsiadły się z dala od siebie. Zgodnie z wytycznymi biskupa zapewniono też możliwość przyjęcia Komunii św. na dłoń i kilkoro uczestników nabożeństwa skorzystało z tego rozwiązania. Kratki w konfesjonałach zafoliowano.

Co więcej, do tego kościoła są aż trzy wejścia, ale otwarte było tylko jedno, by można było ograniczyć liczbę wchodzących. A to jest dość trudna sprawa, jak przyznał ksiądz w ogłoszeniach duszpasterskich już w innym kościele - św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście. Bo wyobraźmy sobie sytuację (to już odautorskie stwierdzenie redakcji), że kapłan czy kościelny będzie stał przy wejściu, odliczał do 50, by reszcie osób zamknąć drzwi przed nosem... Dlatego w tym wyjątkowym okresie rzeczywiście warto, do czego nakłaniał biskup, pójść w kierunku modlitwy w domu i uczestnictwa w mszach poprzez środki masowego przekazu. Na nabożeństwie o godz. 12 u św. Jana Chrzciciela spotkało się 17 osób.

Mamy stan zagrożenia epidemicznego. Kolejną konsekwencją wprowadzenia go są zamknięte restauracje, bary, pizzerie. Niektórzy klienci ze zdziwieniem "odbijali się" od drzwi takich lokali w centrum Malborka. Obecnie prawo dopuszcza jedynie świadczenie usług "na dowóz" czy "na wynos" i rzeczywiście ma to miejsce. W ten sposób działają malborskie pizzerie, ale też np. McDonald's.

"Sala została zamknięta, zapraszamy na linię McDrive" - informuje malborska restauracja i zapewnia, że pracownicy "zachowują najwyższe standardy bezpieczeństwa, które są dla nas priorytetem".

O tym, że środki ostrożności zostały wprowadzone w aptekach, już pisaliśmy. Niektóre ustaliły limit osób mogących przebywać w środku, inne obsługują klientów poprzez tzw. nocne okienko. Tę drugą formę wybierają też stacje paliw. Na niektórych z nich w Malborku ze względów bezpieczeństwa nie można wejść do sklepu.

"Informujemy, iż chcąc zapewnić państwu, jak i pracownikom stacji możliwie największy stopień bezpieczeństwa, realizujemy sprzedaż wyłącznie poprzez okienko sprzedażowe znajdujące się w witrynie budynku stacji" - czytają klienci w komunikacie. I są na bieżąco obsługiwani, tyle że przez okienko, które stanowi ochronę dla obu stron.

To jak najbardziej zrozumiałe i wskazane rozwiązania, o których pomarzyć mogą np. pracownicy malborskich marketów. Kto był ostatnio, ten wie, że tłumy klientów odwiedzały sklepy. Każdy z nich kładzie każdy kolejny towar na taśmę kasy, a następnie każdy po kolei musi zeskanować kasjerka. Dlatego rzeczywiście higiena rąk odgrywa tu wielką rolę, o czym m.in. przypomina Ministerstwo Rozwoju w rekomendacjach przygotowanych razem z Głównym Inspektoratem Sanitarnym dla branży handlowej.

W obiektach handlowych zaleca się:

  • zachować bezpieczną odległość od rozmówcy (1-1,5 metra);
  • promować dokonywanie płatności bezgotówkowych w placówkach handlowych;
  • promować regularne i dokładne mycie rąk przez pracowników obiektów handlowych wodą z mydłem lub ich dezynfekcję środkiem na bazie alkoholu (min. 60 proc.);
  • upewnić się, że osoby przebywające w obiektach handlowych mają dostęp do miejsc, w których mogą myć ręce mydłem i wodą;
  • umieścić dozowniki z płynem odkażającym w widocznych miejscach i upewnić się, że dozowniki te są regularnie napełniane;
  • wywiesić w widocznym miejscu informacje, jak skutecznie myć ręce;
  • upowszechniać wśród pracowników wiedzę z zakresu BHP;
  • zwrócić szczególną uwagę na rekomendacje, aby podczas wizyt w placówkach handlowych NIE dotykać dłońmi okolic twarzy zwłaszcza ust, nosa i oczu;
  • przestrzegać higieny kaszlu i oddychania. Podczas kaszlu i kichania należy zakryć usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką – jak najszybciej wyrzuć chusteczkę do zamkniętego kosza i umyć ręce, używając mydła i wody lub zdezynfekować je środkami na bazie alkoholu (min. 60 proc.);
  • nie obawiać się zwracać uwagi współpracownikowi i klientowi, aby nie kasłał i nie kichał w naszym kierunku ani na produkty spożywcze;
  • zapewnić, aby pomieszczenia handlowe były czyste i higieniczne: powierzchnie dotykowe, takie jak kasy samoobsługowe, blaty, lady i stoły, klamki, włączniki światła, poręcze i inne przedmioty (np. telefony, klawiatury, terminale płatnicze), a także wózki i koszyki muszą być regularnie wycierane środkiem dezynfekującym lub przecierane wodą z detergentem;
  • wszystkie obszary często używane, takie jak toalety, pomieszczenia wspólne, powinny być regularnie i starannie sprzątane z użyciem wody z detergentem;
  • NIE zaleca się noszenia maseczek ochronnych przez osoby zdrowe!
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto