Punkt pobierania wymazów w namiocie przy malborskim szpitalu działa już od kilku miesięcy. Został uruchomiony, zanim jeszcze decyzje w tej sprawie dla wszystkich placówek wydał wojewoda pomorski. Długo wymazy wykonywali pracownicy Powiatowego Centrum Zdrowia w Malborku, ale w listopadzie kierownictwo spółki medycznej postanowiło skorzystać z pomocy przeszkolonego personelu wojskowego.
W punkcie wymazowym pracują żołnierze z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku oraz Batalionu Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie. Jeszcze niedawno do namiotu ustawiały się kolejki, bo dziennie pobierano nawet ponad sto wymazów.
- W tej chwili wykonuje ich się kilkadziesiąt. Obserwujemy mniejszą liczbę wymazów, ale nie drastycznie mniejszą. To połowa tego, co było wykonywane w szczytowym momencie. W zasadzie wszyscy są wymazywani na bieżąco. Każdy, kto zgłosi się do nas, ma możliwość przyjścia tego samego dnia, jeśli jest taka potrzeba - wyjaśnia Paweł Chodyniak, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Malborku.
Tutaj zgłaszają się m.in. osoby, które w związku z niepokojącymi objawami korzystają z teleporady u lekarza rodzinnego i otrzymują skierowanie na test pod kątem koronawirusa. W punkcie trzeba się najpierw zarejestrować. Przynajmniej do końca listopada namiot czynny jest codziennie od godz. 9 do 13, a po południu, jeśli jest potrzeba, wymazy są wykonywane od godz. 15. W zależności od liczby rejestrowanych osób w kolejnych tygodniach godziny mogą się zmienić.
Oprócz namiotu przy szpitalu mają też stanąć kontenery zamówione z Agencji Rezerw Materiałowych.
- Czy my będziemy używać kontenera stricte do wymazów, czy jako zaplecze socjalne dla osób wymazujących, tego jeszcze nie wiemy. Zobaczymy, jak te kontenery wyglądają - mówi prezes Powiatowego Centrum Zdrowia. - Trzeba przywyknąć do tego, że namioty będą stałym punktem przy szpitalach. Ten system wymazania na pewno się sprawdził.
WARTO WIEDZIEĆ
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?