Kronika KPP Malbork: Ktoś strzelał z wiatrówki do auta? Z mieszkania zginęło ponad 10 tys. zł

Sprawców trzech kradzieży szuka malborska policja. Z czwartku na piątek na ulicy Staffa włamywacz okradł domowników podczas snu. Wszedł do domku, wypychając okno w piwnicy. Spenetrował mieszkanie i ukradł dokumenty oraz 1300 zł w gotówce.
Jeszcze więcej włamywacz wyniósł z mieszkania na ulicy Jasnej. Podczas dłuższej nieobecności lokatorów, w okresie 4-16 września, doszło tam do włamania. Zgłaszający podał policji, że zginęła kwota nie mniejsza niż 10 tys. zł.

Z kolei w niedzielę, ok. godz. 11, na ulicy 500-lecia skradziono rower trekkingowy wart 800 zł. Złodziej wykorzystał chwilę nieuwagi właściciela.

W ostatnich dniach miało też miejsce kilka przypadków uszkodzenia mienia. W piątek po południu na Poczty Gdańskiej nieznany sprawca... przespacerował się po dachu citroena. Właściciel ocenił szkody na 2 tys. zł. W nocy z piątku na sobotę uszkodzono witrynę w jednym ze sklepów na ulicy Kościuszki – tutaj straty oszacowano na 1 tys. zł.
W trzecim przypadku policjanci mają do czynienia najprawdopodobniej z osobą, która strzelała... z wiatrówki. W nocy z soboty na niedzielę przy jej użyciu została zniszczona tylna szyba opla zafiry zaparkowanego na ul. Sienkiewicza. Właściciel oszacował straty na 400 zł.

W weekend policja otrzymała też zgłoszenie o bójce, do której doszło w Nowym Stawie. Dwóch młodych mężczyzn rzuciło się z pięściami na 19-letniego mieszkańca Nowego Dworu Gdańskiego. Doznał obrażeń twarzy.

Na szczęście, mniej niż zwykle było kierujących pod wpływem alkoholu. Przez weekend wpadło 2 kierowców samochodów osobowych, którzy będą odpowiadać za wykroczenie, bo stężenie alkoholu w organizmie nie przekraczało 0,5 promila. Przestępstwo popełnił natomiast rowerzysta z Malborka zatrzymany do kontroli w sobotę o godz. 1.15 na 17 Marca – wydmuchał prawie 1,7 promila alkoholu.