31 butelek szamponu ukradła 27-letnia kobieta z drogerii w centrum miasta. Fakt ten zgłoszono policji 29 września, a w czwartek kryminalni zatrzymali podejrzaną. Będzie odpowiadała za przestępstwo - wartość skradzionych szamponów została oszacowana na ponad 350 zł. Kobieta w komendzie usłyszała zarzuty i została zwolniona.
We wtorek ok. godz. 13 kradzieży zapobiegła sprzedawczyni ze sklepu obuwniczego w centrum Malborka. Kobieta zadzwoniła na numer alarmowy i przekazała oficerowi dyżurnemu, że złapała mężczyznę, który ukradł kozaki warte 330 złotych.
- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zatrzymali 54-letniego mieszkańca Malborka. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Alkomat wykazał u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie - informuje Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
54-latek noc z wtorku na środę spędził w policyjnym areszcie. Teraz za kradzież grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?