Kronika ZSP 3 w Malborku, czyli dawnego "Ekonomika" (odc. 11). Tym szkoła żyła w latach 2001-2003

Dzisiaj Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Malborku można stawiać za wzór pozyskiwania unijnych dotacji na wymiany międzynarodowe uczniów i nauczycieli. Podwaliny stawiano w 2001 roku. To był czas, gdy Polska przygotowywała się do wejścia do Unii Europejskiej, a „Ekonomik” podpisał umowę o partnerstwie z Berufsbildenden Schulen w Zeven, mieście położonym między Hamburgiem a Bremą. Placówki przymierzały się do sięgnięcia po środki z programu Socrates Comenius.

Partnerstwo powiodło się, szkoły zdobyły pieniądze na projekt „Kultura jako czynnik narodotwórczy”, w którym młodzież polska i niemiecka uczestniczyła przez dwa tygodnie w roku szkolnym 2002/03. Zwiedzili Malbork, Gdańsk i Warszawę. Uczestniczyli w zajęciach garncarskich w Sztutowie oraz wystawili w malborskim zamku własną interpretację ballad „Król Olch” Goethego i „Rękawiczki” Schillera.

Przedstawienie zostało wystawione w Sali Siedmiofilarowej na Zamku Średnim z okazji Europejskiego Dnia Języka. Malborscy uczniowie wygłaszali swoje kwestie po niemiecku, a uczniowie z Zeven – po polsku.

Na początku roku szkolnego 2001/02 Zespół Szkół, noszący tę nazwę od 1990 roku po wprowadzeniu liceum ogólnokształcącego do oferty edukacyjnej wcześniejszego Zespołu Szkół Ekonomicznych, świętował 40-lecie istnienia. Byli uczniowie i nauczyciele oraz zaproszeni goście spotkali się w Garnizonowym Klubie Oficerskim.

Obecnie do szczęścia potrzeba nam tylko nowego budynku, byśmy mogli się pomieścić – mówił Jan Stawicki, dyrektor Zespołu Szkół. - Czekamy na dokończenie remontu budynku po byłych koszarach. II LO już się tam przeprowadziło, teraz więc kolej na nas. Dyrektor Jan Pawlina prawdopodobnie już się nie może doczekać sąsiadów. Wspólnie stworzymy aleję Janów.

Gdy dyrektor wypowiadał te słowa, na ZS składały się: Liceum Ekonomiczne, Liceum Techniczne, Liceum Handlowe, Zasadnicza Szkoła Zawodowa, Szkoła Policealna dla Dorosłych. Siedziba przy ul. Reymonta (gdzie obecnie mieści się Zespół Szkół Katolickich) była stanowczo za mała.

Życie zweryfikowało plany. Władze powiatu malborskiego w 2002 roku starały się u marszałka województwa pomorskiego o o dofinansowanie remontu budynku pokoszarowego, ale starosta Czesław Kownacki otrzymał odpowiedź odmowną. Całkowity koszt remontu budynku był wówczas szacowany na 4 mln zł. Na przeprowadzkę "Ekonomik" musiał poczekać jeszcze trzy lata.

Za udostępnienie kronik dziękujemy dyrekcji Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3.