Lato bez World Tour Malbork. Organizatorzy odwołali drugą edycję międzynarodowego turnieju piłki siatkowej

Na przełomie lipca i sierpnia 2019 roku tłumy zasiadały na trybunach, by oglądać mężczyzn rywalizujących na piaszczystym boisku zbudowanym na wałach von Plauena. Organizatorzy chcieli pójść za "ciosem" i jeszcze rozbudować imprezę. Mówiło się o dołączeniu rywalizacji par żeńskich do programu World Tour Malbork. Nic z tego jednak, niestety, nie wyjdzie.

- Mówi się, że jak z każdym rokiem nie dołożysz od siebie czegoś nowego, to się nie rozwijasz. Edycja 2020 miała taka być. Nowa, lepsza, większa. Naszym zdaniem, zrobiliśmy wszystko – zapewnili organizatorzy na profilu World Tour Malbork w mediach społecznościowych. - Na końcu pozostaną piękne wspomnienia. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w projekt World Tour Malbork.

Jak sami tłumaczą, chcieli po raz kolejny sprawić, by trybuny ponownie się zapełniły, by gracze dostarczyli emocji sięgających najwyższej zamkowej wieży, ponownie został zaśpiewany Mazurek Dąbrowskiego, a zamek znowu zauroczył swoim pięknem, goszcząc czołówkę siatkarzy plażowych na świecie.
- Chcemy, żebyście wiedzieli, że w całość projektu włożyliśmy całe nasze serce i zaangażowanie - zapewniają pomysłodawcy i realizatorzy imprezy.

Jednak, jak się okazuje, nie udało się zebrać tyle pieniędzy, by tereny zamkowe ponownie zamienić w boiska do piłki plażowej.
- Budżet na ten rok nie został spięty – przyznają z żalem. - Drodzy przyjaciele siatkówki plażowej, World Tour Malbork 2019 zapisał się w kartach historii polskiego beach volleya, Muzeum Zamkowego, Malborka, naszej własnej i myślimy, że waszej też.

Atrakcyjność imprezy potwierdzał zresztą Marek Charzewski, burmistrz Malborka. Magistrat był jednym z potencjalnych partnerów tego sportowego wydarzenia, z którym organizatorzy rozmawiali.
- To impreza, która dobrze została przyjęta przez mieszkańców – usłyszeliśmy, gdy zapytaliśmy niedawno włodarza, czy z miejskiej kasy będzie dofinansowanie na tegoroczną edycję. - W pierwszym roku organizatorzy nie wiedzieli, czy turniej się przyjmie, teraz jest bardzo dobrze oceniany. Rozmawiamy z organizatorami, czy damy radę to zrobić.

Na pierwszą odsłonę rozgrywek piłki siatkowej z budżetu miasta wyłożonych zostało 70 tys. zł. Dołożyły się także władze powiatu i regionu.