Straż pożarna została wezwana tuż przed godz. 14.30 w czwartek (9 stycznia). Wydawało się, że pożar wybuchł w budynku gospodarczym przy ul. Polnej w Lichnowach.
- To z daleka tak wyglądało. Nad zabudowaniami unosił się duży dym. Po dojeździe zastępów okazało się, że koło stodoły jest składowisko, na którym znajdowały się m.in. opony, i to ono się paliło - mówi kpt. Damian Tomaszewski, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Malborku.
Pierwsi na miejsce dotarli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lichnowach.
- Niezwłocznie podaliśmy dwa prądy wody, pierwszy na palące się opony i drugi w obronie budynku gospodarczego. Po chwili dojechał kolejny nasz zastęp i wsparł działanie pierwszego zastępu, następnie na miejsce dojeżdżają aż cztery zastępy z KP PSP w Malborku - relacjonuje OSP Lichnowy.
Do pożaru został też zadysponowany zastęp OSP Lisewo Malborskie. Działania trwały około trzech godzin. Wodę trzeba było dowozić z najbliższego hydrantu oddalonego o ok. 2 km, czym zajęli się druhowie z Lichnów. Składowisko strażacy rozgarniali za pomocą sprzętu podręcznego i dogaszali ogień.
Przy okazji strażacy z Lichnów mają prośbę do zgłaszających pożar, wypadek lub inne zdarzenie.
- Prosimy o dokładniejsze określanie lokalizacji i szczegółowy opis sytuacji. Umożliwi nam to szybszy dojazd na miejsce i będziemy lepiej przygotowani na to, co nas czeka - wyjaśnia OSP Lichnowy.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?