Lichnowy. Strażacy nie dostaną nowego samochodu. Gmina zapewniła pieniądze, ale nie dostanie dofinansowania

Wojewoda pomorski ogłosił listę 18 ochotniczych straży pożarnych, do których w 2021 r. trafią nowe samochody ratowniczo-gaśnicze. Ze świecą w ręku można szukać jednostek z prawej strony Wisły. Chociaż jest gmina Stary Dzierzgoń z powiatu sztumskiego, gdzie szerokie uśmiechy zagościły po lekturze listy opublikowanej przez Pomorski Urząd Wojewódzki.

Z powiatu malborskiego o samochód starała się gmina Lichnowy dla OSP Lichnowy. Druhom z tej miejscowości, póki co, pozostanie dalej z pewną zazdrością patrzeć na pojazdy OSP Stogi, Miłoradz, Stare Pole czy Lipinka, czyli czterech jednostek, które otrzymały wozy w 2019 i 2020 r.

Wybraliśmy OSP Lichnowy, bo mają najwięcej wyjazdów. Komendantowi powiatowemu PSP i wojewódzkiemu jestem wdzięczny za zaangażowanie. Wydawało się, że na poziomie Gdańska wszystko jest na dobrej drodze, ale poszło pismo do Warszawy i okazało się, że na liście nie ma Lichnów – mówi wójt Jan Michalski.

Włodarz nie kryje żalu.

- Na 99 proc. byłem przekonany, że my ten samochód dostaniemy w tym roku. Jak przedstawiałem argumenty, to wszyscy kiwali głowami, że się należy. W naszej gminie mamy cztery jednostki OSP, łącznie osiem samochodów, które w większości są dobrze utrzymanymi, ale „trupami”. Star z Lisewa Malborskiego ma tyle lat, co pan i ja razem wzięci – żartuje wójt, chociaż nie jest mu do śmiechu. - Po prostu szkoda mi strażaków. Są oddani, jest dużo młodych, dobrze to funkcjonuje, więc trudno się dziwić ich rozgoryczeniu. Ja też jestem rozczarowany.

Żeby było ciekawiej, władze gminy Lichnowy najpierw zabezpieczyły 300 tys. zł na wkład własny, ale później jeszcze wróciły do sprawy, gdy okazało się, że potrzeba więcej. Wójt otrzymał informację, że to znacznie zwiększy szanse na nowy samochód.

No to zwołaliśmy sesję nadzwyczajną i dołożyliśmy te 50 tys. zł. Gdyby trzeba było, bylibyśmy nawet gotowi "dobić" do 400 tys. zł – dodaje Jan Michalski. - Mam żal, bo są gminy, które miały już trzy nowe samochody, a teraz otrzymają czwarty. A tu, gdzie faktycznie by się przydał, nie ma. My, z byłego województwa elbląskiego, zawsze byliśmy tak traktowani jak ci „na uboczu”. Strażacy są zdegustowani, ale mówię im, żeby się nie martwili, jeszcze będzie dobrze.

18 samochodów trafi łącznie do 13 powiatów, w tym po dwa do: gdańskiego, wejherowskiego, człuchowskiego, kartuskiego i słupskiego. Łączna wartość pojazdów ma wynieść 13 mln 712 tys. zł. PUW podaje, że dofinansowanie będzie pochodziło z następujących źródeł:

• NFOŚiGW/WFOŚiGW – 2 140 000 zł
• dotacja KSRG – 2 548 000 zł
• dotacja MSWiA – 662 000 zł
• środki pochodzące z odpisów z firm ubezpieczeniowych – 240 000 zł.

Wkłady własne samorządów mają wynieść łącznie 8 122 000 zł.