Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Liczba mieszkańców Malborka znowu spadła. Jakie są tego przyczyny?

Radosław Konczyński
Fot. Archiwum Naszemiasto.pl
Liczba mieszkańców Malborka znowu spadła. Na koniec 2013 roku wyniosła 38 650 osób, podczas gdy rok wcześniej było to 38 872.

Tendecja spadkowa liczby ludności Malborka utrzymuje się od dwóch lat. Wyraźne "tąpnięcie" pojawiło się na koniec 2012 roku. Wtedy okazało się, że w stosunku do 31 grudnia 2011 r. ubyło 506 mieszkańców.

PRZECZYTAJ TEŻ: Liczba ludności Malborka w l. 2008-2012

- Jestem tym oczywiście zaniepokojony, demografowie szacują, że w 2035 r. Polska będzie miała tylko 36 mln mieszkańców. Oznacza to, że "zniknie" tyle mieszkańców, co obecnie mieszka w całym województwie pomorskim - mówi Jerzy Skonieczny, zastępca burmistrza ds. społecznych. - Ruch "wymeldowywania" mieszkańców w naszym mieście zauważyliśmy przy wprowadzaniu nowych regulacji dotyczących opłat za śmieci. Dotyczyło to sporej grupy młodych osób, dotąd zameldowanych w Malborku, a np. uczących się w Trójmieście, Toruniu, Warszawie czy Krakowie.

Zdaniem wiceburmistrza przyczyn trzeba też szukać w zagranicznych wyjazdach młodych Polaków za pracą. Malbork nie jest odosobniony w tym zjawisku. Zdarza się, że wyjeżdżają całe rodziny, a dowodzą tego sytuacje, gdy dzieci zmieniają szkołę na przykład na placówkę w Anglii.

Sprawdź także: Prognozy GUS nt. liczby ludności powiatu malborskiego
Wiceburmistrz mówi też o dość sporej grupie ludzi mieszkających w Malborku bez meldunku (formalnie ich nie ma w statystykach ludnościowych) i przypomina o kolejnym zauważalnym czynniku, czyli rozbudowujących się osiedlach domków jednorodzinnych na terenach należących do gminy Malbork - np. na tzw. poligonie, w Grobelnie czy Cisach, gdzie przenoszą się głównie mieszkańcy miasta.

- Z punktu widzenia miasta spadek liczby mieszkańców nie jest oczywiście korzystny. Naszym życzeniem byłaby tendencja odwrotna, czyli wzrost demograficzny. Oczywiście, samorząd zwiększa atrakcyjność miasta czy dba o odpowiedni poziom usług (np. oświaty), jednak bez rozwiązań systemowych i poprawy sytuacji ekonomicznej w kraju nie ma co liczyć na wzrost urodzeń - uważa Jerzy Skonieczny.

Trzeba dodać jeszcze jeden powód spadającej liczby mieszkańców - ich śmierć. W 2012 roku Urząd Stanu Cywilnego w Malborku wydał 430 akty zgonu, a w 2013 roku - już 472.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto