Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Mądrość zbudowała sobie dom" w Malborku. Wielka wystawa o Krzyżakach - „grupie menedżerów”, która zarządzała państwem zakonnym

Radosław Konczyński
Fot. materiały Muzeum Zamkowego w Malborku
Ponad 700 zabytków z Polski, Europy i Izraela będzie można oglądać na wielkiej wystawie o państwie zakonu krzyżackiego. Przygotowania do niej trwają od początku poprzedniego roku. Ostatnie eksponaty trafiają właśnie do malborskiego zamku, bo wernisaż już w najbliższą sobotę, a od niedzieli (15 września) każdy chętny będzie mógł je zobaczyć.

Już same liczby działają na wyobraźnię. Zabytków ma być 729. Muzeum Zamkowe w Malborku na samo zaprojektowanie i budowę gablot pulpitowych i witryn wystawienniczych wydało prawie 700 tys. zł (przydadzą się w przyszłości na potrzeby kolejnych wystaw), a do tego trzeba doliczyć koszty związane z transportem i ubezpieczeniem obiektów, które wypożyczone zostały z polskich i zagranicznych muzeów, archiwów, bibliotek, kościołów, instytucji, od prywatnych kolekcjonerów. Podpisanie umów poprzedziły długotrwałe negocjacje.

Zagraniczne eksponaty pochodzą m.in. z Watykanu, Austrii, Holandii, Niemiec, Francji, Słowacji, także z Izraela. W zdecydowanej większości są to obiekty średniowieczne - o najwyższych wymaganiach, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, warunki klimatyczne, wilgotność, temperaturę.

- Nie chcieliśmy się posiłkować kopiami, nie chcieliśmy żadnych późniejszych dzieł. To ma być sztuka średniowieczna w średniowiecznym zamku - mówił podczas konferencji prasowej w Warszawie dr hab. Janusz Trupinda, dyrektor Muzeum Zamkowego.

Wśród zabytków znajdą się m.in. militaria, rzeźby, bogaty zbiór ksiąg liturgicznych, mnóstwo dokumentów.

- W tym bardzo ważny dokument z 1221 r. papieża Honoriusza III, zrównujący młody jeszcze zakon rycerski, jakim byli Krzyżacy, z joannitami i templariuszami, nadając im te same prawa i prawo do noszenia białego płaszcza z czarnym krzyżem. Dokument może nieefektowny, bo bez pieczęci, ale bardzo ważny dla początków Krzyżaków i budowania ich pozycji - wyjaśnia dyrektor Trupinda, który zalicza się do autorytetów w dziedzinie historii zakonu krzyżackiego.

Na wystawie znajdą się też m.in. „Mała kronika wielkich mistrzów” z Holandii, z Drezna - paradna zbroja wielkiego mistrza, z Bratysławy - świecznik królowej Zofii, dar Konrada von Jungingena dla drugiej żony króla czeskiego Wacława IV.

- Taka lampa - prawie kompletna - z ok. 1410 roku to jest absolutna rzadkość, coś wyjątkowego. Figurka z bursztynu jest osadzona na kłach morsa. Gdzie Konrad von Jungingen znalazł morsa, nie wiadomo. Nie wiemy też, ile za to zapłacił. Natomiast to jest resztka przepychu dworskiego, który występował w Malborku. My znamy go z rachunków, a nie z artefaktów, bo ich zachowało się niewiele. Obok burgundzkiego malborski dwór wielkiego mistrza był drugim najświetniejszym dworem późnośredniowiecznym. To też jest już potwierdzone - wyjaśnia dr hab. Janusz Trupinda.

CZYTAJ TEŻ:

Można by długo wymieniać zabytki, które już dotarły i jeszcze docierają do Malborka, ale właśnie taka ma być ta wystawa - prezentująca całe spektrum działalności państwa zakonnego od powstania w Ziemi Świętej do upadku. Jej tytuł „Mądrość zbudowała sobie dom. Państwo krzyżackie w Prusach” ma trochę prowokować.

- „Przewodnikiem” po wystawie będzie kronika Piotra z Dusburga z początku XIV w. Z niej pochodzi tytuł, który budzi kontrowersje i podejrzenia o apologię zakonu. Ten cytat Dusburg wziął z Księgi Przysłów. Nam chodzi o to, żeby nie tylko zaciekawić i zaprosić do Malborka, ale też pokazać dualizm funkcjonowania tego bardzo dziwnego zakonu, który w XIV w. zamienił się w grupę menedżerów zarządzających sprawnie państwem, a jednocześnie był poddany rygorom reguły zakonnej - tłumaczy dyrektor Muzeum Zamkowego.

Dla ekspozycji wybrano w samym zamku miejsce wyjątkowe - kościół Najświętszej Marii Panny, uznawany za „serce” zakonu, i sąsiadujące z nim dormitoria. Wernisaż odbędzie się w najbliższą sobotę, a zabytki będzie można oglądać od niedzieli do 17 listopada. W tym czasie zaplanowane też zostały oprowadzania kuratorskie i zajęcia dla rodzin.

„Mądrość zbudowała sobie dom...” to część większej całości. Za rok podobna ekspozycja ma dotyczyć Malborka w okresie panowania królów polskich, a za dwa lata - odkłamywania mitów na temat Krzyżaków, które narosły zarówno po stronie polskiej, jak i niemieckiej.

- Chcemy pokazać to miejsce w pełnym jego znaczeniu kulturowym i historycznym, w możliwie szerokim kontekście i nie będzie to żadna gotowa wersja historii. Raczej zaproszenie do własnej interpretacji - zapewnia Janusz Trupinda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto