W ubiegłym tygodniu kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, w dwóch odrębnych sprawach. Najpierw wpadł 19-latek, u którego w miejscu zamieszkania policjanci znaleźli prawie 70 gramów amfetaminy. On będzie odpowiadał z wolnej stopy, bo decyzją prokuratora otrzymał dozór policyjny.
Z kolei w czwartek (30 lipca) doszło do kolejnego zatrzymania, które – jak wyjaśnia KPP Malbork – również było konsekwencją pracy operacyjnej. Tym razem wpadł 63-letni malborczyk.
- W trakcie przeszukania mieszkania policjanci znaleźli kilkadziesiąt foliowych zawiniątek z białym proszkiem i suszem roślinnym. Po zbadaniu substancji testerem narkotykowym okazało się, że to ponad 60 gramów amfetaminy i blisko 20 gramów marihuany – informuje kom. Katarzyna Marczyk z Wydziału Prewencji KPP Malbork.
Według policji, z tych ilości można by przygotować 64 porcje narkotyków.
Mężczyzna przebywa obecnie za kratkami. Malborski sąd zaakceptował wniosek prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztowania na czas śledztwa. Zarzut jest bowiem poważny. Jest w nim mowa już nie tylko o posiadaniu znacznej ilości narkotyków, ale też udzielaniu ich osobie małoletniej. 63-latek trafił do aresztu na trzy miesiące.
WARTO WIEDZIEĆ
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?