Pod Pomnikiem Armii Krajowej burmistrz Malborka Marek Charzewski dziękował wszystkim za przybycie, a w szczególności kombatantom i młodzieży. Zwracając się do tej drugiej grupy, stwierdził, że powstańcy często byli ich rówieśnikami. Podczas powstania zginęło około 16 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej i nawet do 200 tysięcy cywilów - mieszkańców Warszawy.
- Dzisiaj możemy wyrazić wielką wdzięczność, że przyszło nam żyć w latach, kiedy nie musimy udowadniać swojego patriotyzmu i swojego przywiązania do Ojczyzny poprzez chwytanie za broń i walkę, która często kończy się utratą życia. Ale to wcale nie oznacza, że w dzisiejszych czasach patriotyzm i dbałość o Ojczyznę nie są ważne. Możemy o to dbać w sposób pokojowy, za co jesteśmy wdzięczni wszystkim tym, którzy 73 lata temu chwycili za broń - mówił Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
I przyomniał, że hitlerowcy mieli krótki i bestialski rozkaz: "Zabić wszystkich mieszkańców Warszawy, miasto zrównać z ziemią".
- Pomimo to, ci młodzi szczególnie ludzie, nie bacząc na niebezpieczeństwo, chwycili za broń i przez 63 dni walczyli o wolną Polską, o wolną Warszawę - dodał burmistrz Charzewski.
Zobacz też: "Chłopcy silni jak stal..." w Malborku. Inscenizacja w 73 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?