Nauczyciele i dyrekcja I Liceum Ogólnokształcącego w Malborku wspominają Miłosza Wolaka bardzo ciepło i w samych superlatywach. Zatem wyliczmy, choć jednym tchem będzie trudno: wzorowo wypełniał obowiązki ucznia; prezentował wysoką kulturę osobistą w szkole i poza nią; reprezentował klasę, szkołę w konkursach i olimpiadach; aktywnie uczestniczył w pracach na rzecz szkoły, klasy, miasta, środowiska; zawsze służył pomocą kolegom, szanował poglądy innych, dbał o bezpieczeństwo i zdrowie własne oraz innych osób; zawsze punktualny i zdyscyplinowany.
Oczywiście nie zapominał o nauce.
Miłosz przykładnie spełniał wszystkie obowiązki szkolne. Jego wiedza wykraczała poza zakres materiału programowego. Samodzielnie rozwijał swoje zainteresowania i uzdolnienia, szczególnie z matematyki, fizyki, informatyki oraz wychowania fizycznego – informuje I LO w Malborku.
No właśnie, skupmy się na ostatniej wymienionej dziedzinie. Najpierw potrafił jako uczeń I LO, a teraz umie jako student Uniwersytetu Gdańskiego łączyć naukę ze sportem. Duma pewnie rozpiera więc także instruktorów z Malborskiego Klubu Kyokushin Karate, w którym od małego uczył się tej sztuki walki, a z czasem przyszły sukcesy nie tylko na arenie krajowej, ale i międzynarodowej.
Najnowsze osiągnięcie to obroniony tytuł młodzieżowego mistrza Polski (do lat 21) w kata. Zawody odbyły się 7 listopada w Zielonce koło Warszawy. Pnie się też po szczeblach wtajemniczenia w kyokushin, bo niedawno zdał egzamin na stopień mistrzowski 1 dan.
- Miłosz jest wzorem do naśladowania – nie mają wątpliwości w I LO.
WARTO WIEDZIEĆ
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?