Przy pierwszej "stacji" Zewnętrznego Muzeów Fortyfikacji, które zachwalane jest jako ciekawa atrakcja turystyczna miasta, śmieci walają się nie od dziś. Zostawiają je osoby, które decydują się przejść wzdłuż miejskich murów prowadzeni przez Marianka (miejską maskotkę) z infomatów. Ale pojemników poszukują też inni, może przyjezdni parkujący w pobliżu. Gdy jest pełno w koszach, upychają, jak mogą, jednak wysiłki idą na marne, gdy pohula wiatr.
W czwartkowy poranek (9 maja) sytuacja wyglądała jak na powyższych zdjęciach. Zresztą, nie pierwszy raz. Można się założyć, że także nie ostatni. Chyba że władze miasta, mimo że spraw ważniejszych jest więcej, uczulą swoje służby, by częściej tu zaglądały. Tylko tyle i aż tyle.
Bzdura? Być może. Ale ponoć "jak cię widzą, tak cię piszą". A właśnie to widzą turyści...
W Urzędzie Miasta wyjaśniono nam, że ekipa sprzątająca pojawi się na miejscu i posprząta. Brawo.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?