Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Baszta nad Nogatem będzie zabezpieczona tymczasową "czapką". Ekipa z Gniewa w czwartek rozpoczęła prace

Anna Szade
Anna Szade
W czwartek (20 stycznia 2022 r.) rozpoczęły się prace zabezpieczającą zabytkową basztę usytuowaną nad Nogatem w Malborku. To tylko tymczasowa ochrona. Docelowo obiekt ma zostać poddany konserwacji.

Za Urzędem Miasta Malborka pojawiła się w czwartek (20 stycznia) firma z Gniewa, której powierzono prace przy baszcie nad Nogatem. To na razie tylko tymczasowe zabezpieczenie.

Wykonawca zrobi drewnianą konstrukcję i zadaszenie, by woda nie wciekała w mury – tłumaczy Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Takie jest zalecenie wojewódzkiego konserwatora zabytków, który po oględzinach zabytku stwierdził, że konieczne jest przykrycie zabytku.
Przypomnijmy, baszta, która stoi przy bulwarze to taka trochę „baba w babie”, bo w czasach PRL obłożono właściwy historyczny obiekt okładziną z cegieł. Po kilku dekadach współczesny materiał nasiąkł wodą, wybrzuszył się i zaczął odpadać. Jesienią spora część tej nadbudowy została usunięta.

Teraz przyszedł czas na kolejny krok. Ale niech nikogo nie zmyli widok kupki desek, które leżą w pobliżu budowli. Te zostaną wykorzystane przy stawianiu ogrodzenia wokół miejsca, gdzie prowadzone będą roboty.
- To nie są te podstawowe deski, które stworzą konstrukcję nad basztą. Tam ma być użyte ok. 8 m sześc. drewna – uspokaja Józef Barnaś.
1 metr sześcienny to kostka ułożona z drewna o wymiarach metr na metr na metr, a w sumie będzie ich 8. Na pewno będą to grubsze belki. Na nich ułożona ma być papa. Firmie ma zająć to około miesiąca. Całość ma kosztować 60 tys. zł.

Na razie nie wiadomo, na jak długo taka "czapka" ma baszcie wystarczyć. Wytyczne służb ochrony zabytków mówią o konieczności wykonania generalnej koncepcji konserwatorskiej. To właśnie ma być gwarancją właściwej restauracji zabytku. Opracowanie powinno zostać przygotowane przez interdyscyplinarny zespół, ale w jego skład musi wejść konserwator, trochę w charakterze strażnika interesów historycznej budowli.
Na co w przyszłości miałaby być wykorzystywana baszta, uznana za element zespołu fortyfikacji miasta, trudno powiedzieć. Dlatego nieznane są też koszty ewentualnej adaptacji, bo te można byłoby określić po opracowaniu programu funkcjonalno-użytkowego.
To XV-wieczna budowla, więc i wydatki na późniejsze utrzymanie mogą być dość wysokie.

Malbork. Baszta nad Nogatem będzie odbudowana? Konserwator t...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto