Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Baszta nad Nogatem już oczyszczona z części współczesnych cegieł. O przyszłości budowli zdecyduje konserwator

Anna Szade
Anna Szade
W wtorek (19 października 2021 r.) rozebrana została część zewnętrznego ceglanego płaszcza z baszty znajdującej się nad Nogatem w Malborku. O przyszłości historycznej budowli zdecyduje wojewódzki konserwator zabytków.

Baszta nad Nogatem w Malborku nie jest w dobrym stanie technicznym. Rozwarstwiająca się zewnętrzna warstwa cegieł zagrażała wszystkim, którzy przechodzili obok budowli. Tłumu spacerowiczów tam być nie powinno, bo bulwar nad rzeką jest przebudowywany. Ale stan obiektu przeszkadzał także wykonawcy inwestycji, gdyż odcinek promenady przebiegający obok musiał być czasowo wyłączony.

W piątek przekazaliśmy plac budowy w celu rozbiórki zewnętrznego płaszcza – dowiedzieliśmy się od Józefa Barnasia, wiceburmistrza Malborka.

Prace rozpoczęły się w poniedziałek, a we wtorek w południe teren był już sprzątany. Jak się okazało, zdemontowano tylko część cegieł, które mogły runąć w dół w każdej chwili. Półkolista baszta z fundamentem z polnych kamieni została już wcześniej opisana w miejskim programie ochrony zabytków.
- W latach 70. XX wieku dobudowano do niej schody prowadzące ze wschodu, na wylanym stropodachu urządzono taras widokowy (schody i powierzchnia tarasu –wylewka betonowa). Ściany znacząco przemurowane z użyciem cegły maszynowej XIX i XX-wiecznej, z odtworzeniem wątku gotyckiego, zaprawa cementowo –wapienna i wapienno –piaskowa. Tylko niewielkie partie murowane z cegły gotyckiej, w wątku gotyckim, na zaprawie wapiennej gruboziarnistej. Lico murów baszty przepruwają trzy otwory strzelnicze – można przeczytać w miejskim dokumencie.

To, co skrywał ceglany „płaszcz” i betonowa „czapa” z czasów PRL, to baszta zwana była Bockturm, Schropenturm lub Recketurm.

Stanowi jedyną pozostałość zewnętrznych murów południowych miasta, chociaż obecnie najlepiej jest go powiązać z murami zachodnimi, nadnogackimi). Wieża po raz pierwszy pojawiła się w dokumentach w roku 1458. Jej nazwa jest związana z wielokrotnym burmistrzem Malborka w drugim i trzecim dziesięcioleciu XV wieku –Piotrem Schrope. Na późniejszych planach miasta, z XVIII i XIX stulecia, opisywano ją pod nazwą Recketurm, a na schematycznym planie z 1893 r. wymieniona została pod nazwą „Sirocca” – czytamy w miejskim programie ochrony zabytków.

O losie budowli zdecyduje po oględzinach wojewódzki konserwator zabytków. Na pewno jednak całość będzie musiała zostać solidnie zabezpieczona, także od góry. Choćby po to, by deszczówka nie lała się na autentyczne cegły sprzed wieków. Według hipotez, to właśnie woda mogła przyczynić się do największych zniszczeń. Zewnętrzna otulina, jak się dowiedzieliśmy, nie była nijak związana z basztą, przez co mur cały czas mógł być zawilgocony.

Malbork. Zabytkowa baszta na bulwarze nad Nogatem ma być rat...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto