Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Beata Grudziecka zachwyciła swoimi pracami. Galeria Nova zapełniła się motywami z holenderskich fliz i ceramiki pomorskiej

Anna Szade
Anna Szade
W środę (2 marca) w Galerii Nova w Szpitalu Jerozolimskim odbył się wernisaż wystawy „Fajans. Podróż przez wieki”. To niezwykłe prace Beaty Grudzieckiej z Malborka. Niby nic, obrazki na talerzach i płytkach, ale jest w tym kunszt, precyzja, piękne zestawienie kolorów, a przede wszystkim, wielki szacunek do miejscowego dziedzictwa. Szumnie brzmi, ale dzięki twórczyni możemy odkryć piękno przedmiotów, które w codziennym życiu towarzyszyły mieszkańcom regionu i zachwycać się nimi.

Kto zna Beatę Grudziecką i jej działalność, ten wie, że przez ostatnie lata stała się wielką miłośniczką fliz. Cóż za słowo, pomyślą niektórzy. Tymczasem to normalna nazwa płytek do układania na ścianie czy podłodze. Ją również mogliśmy odkryć dzięki bohaterce wystawy, która w środę (2 marca) została otwarta w Galerii Nova prowadzonej przez Malborskie Centrum Kultury i Edukacji.

Od ośmiu lat zawodowe działania i fascynacje Beaty krążą wokół ceramiki, która związana jest z najbliższym regionem. To głównie flizy holenderskie, które, to ważne, do dziś można spotkać w starych żuławskich domch. To także naczynia ceramiczne, które zwane są fajansem pomorskim. Te wytarzane były m.in. w Gdańsku, Elblągu, ale także od XVIII wieku w naszym mieście – odczytała fragmenty autobiografii Beaty Grudzieckiej Violetta Jankowiak z Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji.

To trzecia autorska wystawa dotycząca regionalnej ceramiki malborskiej twórczyni. Zwykle jednak Beata Grudziecka trochę chowa się za swoimi pracami. Jakby liczyła, że zaświadczą o jej talencie, wnikliwym procesie badawczym, czasem wręcz detektywistycznych zapędach. Tropiła bowiem flizy dzięki wsparciu ministra kultury i dziedzictwa narodowego. W 2020 r. trzymała bowiem stypendium na autorski projekt “Flizy w Delcie i w Dolinie Dolnej Wisły”. W tym samym roku była również stypendystką marszałka województwa pomorskiego. W 2021 r. otrzymała tytuł ambasadorki kultury pomorskiej.
- To, że jest ceramiczką, wszyscy wiemy, ale to, że jest geografką, już niekoniecznie. Ukończyła również studia podyplomowe z zakresu muzealnictwa i ochrony zbiorów – wyliczała Violetta Jankowiak.

Jak wysłuchałem informacji o wykształceniu, to już wszystko rozumiem: ceramika to fajans, geografia to podróż, a muzealnictwa to wędrówka przez wieki – obecny na wernisażu burmistrz Marek Charzewski nawiązał do tytułu wystawy.

Beata Grudziecka nie jest samoukiem. Spełniała swoje marzenia, m.in. uczestnicząc dwukrotnie w warsztatach prowadzonych przez Koninklijke Porceleyne Fles w Delft, najstarszą manufakturę zajmującą się tradycyjnymi flizami. Działa nieprzerwanie od 369 lat. Na jej 365-lecie malborska ceramiczka była jedną z 365 artystów, zaproszonych do międzynarodowego projektu.
Na czym polega fenomen tej tradycyjnej ceramiki? To klasyk, więc nie ma mowy o masowej produkcji czy komputerowych wzorach czy sztucznych barwnikach. Wszystko opiera się na naturalnych materiałach i ręcznej robocie.

Wszystkie tlenki, które wykorzystuję w swojej pracy, a więc kobaltu, manganu, miedzi i żelaza, są czarne. Rozprowadza się je jako zawiesinę w wodzie. Praca ma więc odcienie szarości. Dopiero po wyjęciu z pieca ceramicznego, widzę, co tam się zadziało. To, co można zobaczyć na wystawie, powstaje w bardzo wysokiej temperaturze – mówiła Beata Grudziecka podczas wernisażu.

Wystawiona ceramika powstała specjalnie na tę okazję. Autorka najbardziej kocha talerz w kolorze kobaltu z obwódką, w której wykorzystała najprawdziwsze złoto.

Prace Beaty Grudzieckiej można oglądać w Galerii Nova w Szpitalu Jerozolimskim do 1 kwietnia.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto