Pomysłodawcami przedsięwzięcia są joanici, którzy sprowadzają sprzęt dla osób niepełnosprawnych z Niemiec, a potem wypożyczają go potrzebującym.
- Odbyliśmy wstępną rozmowę na ten temat i sądzę, że wszystko zmierza w dobrym kierunku - mówi Jerzy Fryc, szef malborskiej Stacji Socjalnej Joanitów. - Uważam, że byłaby to cenna inicjatywa.
Co kilka miesięcy do Malborka trafiają z Niemiec używane wózki inwalidzkie, łóżka, kule i chodziki. Czasami wymagają one drobnych napraw. Obecnie osoby wypożyczające taki sprzęt muszą drobne naprawy przeprowadzać we własnym zakresie.
- Czasami trzeba dokręcić koło lub jakąś śrubkę, czasami sprzęt jest bardziej uszkodzony i wymaga większej pracy - tłumaczy Fryc.
Pracownicy Centrum Socjalnego Dom Fides, w którym obecnie mieszkają 92 osoby bezdomne, są gotowi do współpracy.
- Posiadamy pomieszczenie, które moglibyśmy przeznaczyć na warsztat - mówi Krzysztof Pośpiech, kierownik Fidesu. - Musielibyśmy znaleźć pieniądze na pokrycie pół lub całego etatu dla osoby, która byłaby odpowiedzialna za funkcjonowanie warsztatu. Dla naszych pod-opiecznych naprawianie sprzętu rehabilitacyjnego spełniałoby rolę utrzymania nawyku pracy.
O uruchomieniu warsztatu joanici i kierownictwo Fidesu mają rozmawiać po raz kolejny w przyszłym roku. Jeśli uda się zrealizować pomysł, to sprzęt naprawiany w schronisku dla bezdomnych trafiałby do stacji socjalnych w Malborku, Kwidzynie i Dzierzgoniu.
echodnia.eu Adam Michcik jak oddać ważny głos - na region
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?