Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Bezdomni w czasie epidemii koronawirusa. Służby mundurowe mają ich na oku

Radosław Konczyński
Fot. Pixabay
Schroniska dla bezdomnych w powiecie malborskim obecnie, ze względu na trwającą epidemię, nie przyjmują nowych osób. W Fidesie jedynie na wyjątkową sytuację przygotowane jest pomieszczenie do kwarantanny. W Agape kierownik chwali mieszkańców, że wytrzymują stan "skoszarowania".

W Malborku nie brakuje osób bezdomnych, które pomieszkują w różnych częściach miasta. Wolą tę na swój sposób rozumianą „wolność” zamiast schroniska, gdzie musieliby się poddać panującemu tam rytmowi dnia. W czasie pandemii, przemieszczając się po mieście, są narażeni na zakażenie i oczywiście działa to w drugą stronę – sami też mogą stanowić zagrożenie.

- Te osoby były, są i będą. Na bieżąco patrolujemy miasto i reagujemy w zależności od okoliczności. Patrol ocenia sytuację – mówi Tomasz Farysej, komendant Straży Miejskiej w Malborku.

Jedno miejsce do sprawdzania, w którym przebywali, odpadło... Półtora tygodnia temu spalił się pustostan należący do miasta – dawna stolarnia przy ul. Armii Krajowej. Przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.

Z badania socjodemograficznego osób bezdomnych przeprowadzonego w tym roku wynika, że w Malborku może przebywać ponad 20 osób bezdomnych w przestrzeni publicznej, które nie chcą iść do Fidesu. W celu uzyskania aktualnych danych trzeba by takie liczenie powtarzać codziennie, co w czasach epidemii jest trudne.

- Malbork jest miastem przelotowym, osoby bezdomne przyjeżdżają i wyjeżdżają. Gdyby była potrzeba, jesteśmy obecnie w kontakcie z policją i Fidesem, gdzie jest przygotowane pomieszczenie do kwarantanny. Ale na tę chwilę nie mamy takich osób do umieszczenia w placówce – mówi Jacek Wojtuszkiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Malborku.

W schronisku przy ulicy Rolniczej w Malborku przebywa obecnie 109 osób.

- Przyjmujemy tylko osoby skierowane przez ośrodki pomocy społecznej. Jeżeli MOPS skieruje do nas taką osobę z terenu miasta, a widać, że jest ich dużo w różnych miejscach, to mamy przygotowane pomieszczenie do 14-dniowej kwarantanny, ale też pokój do izolacji po kwarantannie – mówi Ewa Cyran, kierownik Centrum Socjalnego Dom Fides.

Oczywiście, w placówce obowiązują podwyższone środki ostrożności.

- Codziennie mierzymy temperaturę naszym mieszkańcom. Mamy też środki dezynfekcyjne, a oprócz tego pomieszczenia są pryskane i ozonowane. Część personelu ma dyżury w ośrodku, część jest pod telefonem – dodaje Ewa Cyran.

Z kolei 146 osób znajduje się obecnie w nowostawskim Agape, które prowadzi dwie placówki: usługi opiekuńcze dla osób przewlekle chorych (także w stanach terminalnych) oraz schronisko zwykłe.

- Do schroniska moglibyśmy przyjąć 12-13 osób, ale jest kolejka, bo jesteśmy związani umowami z ośrodkami pomocy społecznej. Jednak jeśli teraz mielibyśmy przyjmować, to tylko w wyjątkowych sytuacjach. Od 11 marca nikt z ośrodka nie wychodzi, wszyscy mieszkańcy są skoszarowani. Chwalę ich za to, że wytrzymują, bo przecież jesteśmy otwartą placówką, ale przepustki i odwiedziny zostały wstrzymane – mówi Waldemar Konopka, kierownik Agape w Nowym Stawie.

Personel pracuje na zmiany.

- Mamy tygodniówki. Jesteśmy podzieleni na dwie grupy. Część jest w tej chwili w ośrodku, część pracuje z domu, po tygodniu następuje wymiana – dodaje Waldemar Konopka. - U nas wszyscy są zdrowi i nic złego się nie dzieje. Jeśli chodzi o środki ochrony osobistej, kończą się zapasy rękawiczek, dostaniemy ok. 1000, ale to są minimalne ilości. Przyłbice potrzebne do pracy przy najbardziej schorowanych dostaniemy albo ze szpitala, albo od starostwa. Maski są zamówione do szycia, ale usłyszeliśmy, że pojawiły się pewne problemy, bo teraz ponoć gumek nie można kupić. Maski noszą wszystkie opiekunki i pracownice socjalne.

Agape teoretycznie mogłoby przyjąć bezdomnego w sytuacji naprawdę wyjątkowej, ale tylko wtedy, gdy będzie już po kwarantannie przebytej gdzie indziej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto