Malbork. Brama cmentarna przy kościele na ul. Słowackiego zostanie rozebrana i postawiona na nowo

To niby tylko brama prowadząca na dawny cmentarz przy kościele parafii pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. A jednak okazuje się, że przy okazji przebudowy ul. Słowackiego znalazła się na jakiś czas w centrum uwagi. Wszystko z powodu niepokojących pęknięć, które mogły spowodować jej upadek po rozpoczęciu głębokich wykopów towarzyszących inwestycji. Na ratunek pośpieszyli konserwatorzy i budowlańcy. Wstępne kosztorysy rekonstrukcji mówiły o kwotach przekraczających 100 tys. zł. Sama budowla została zabezpieczona, by nie runęła.

Kilka tygodni później urzędnicy z magistratu odetchnęli z ulgą...

- Jak się okazuje, nie jest to bardzo historyczna brama, jak pierwotnie szacowana. Była ekspertyza, na podstawie której stwierdzono, że powstała w okresie przedwojennym, ale na początku XX wieku – informuje Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Ponieważ obiekt znajduje się w gminnej ewidencji zabytków, wszelkie prace i tak prowadzone są pod nadzorem konserwatora zabytków miasta.
- Dokumentacja jest już gotowa. Brama zostanie rozebrana, będą nowe fundamenty, podbudowa i odbudowa, ale, zgodnie z wytycznymi konserwatorskimi, wszystko z jak największym wykorzystaniem obecnych materiałów – mówi Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Okazało się również, że nie będzie to potężny wydatek, którym obciążona byłaby nie tylko wspólnota parafialna, ale nawet budżet powiatu, z którego starosta chciał wygospodarować środki na ratowanie zabytku. Koszty rekonstrukcji bramy zostaną dopisane do rachunku za przebudowę ul. Słowackiego. Już wcześniej znajdowały się tam pieniądze na takie nieprzewidziane sytuacje.

- Traktujemy to jako roboty towarzyszące inwestycji. Musimy bramę rozebrać, by móc cokolwiek robić na tym odcinku – wyjaśnia wiceburmistrz.
- Inaczej nie zrobilibyśmy chodnika – dopowiada Marek Charzewski.

Brama ma być w całości odbudowana do końca września.