Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Budżet miasta na 2021 r. został uchwalony w wersji zaproponowanej przez burmistrza. Radni krytykują rosnące wydatki na oświatę

Anna Szade
Anna Szade
Urząd Miasta Malborka
We wtorek (29 grudnia 2020 r.) Rada Miasta uchwaliła budżet Malborka na 2021 r. Określa on poziom przyszłorocznych wydatków, ale też sposób ich finansowania. Nie obędzie się bez zaciągnięcia kolejnego kredytu.

Według uchwały budżetowej przyjętej we wtorek (29 grudnia) przez Radę Miasta Malborka, w 2021 r. dochody miasta wynosić będą 184,1 mln zł, a wydatki – 187,1 mln zł. Na inwestycje i zakupy inwestycyjne ma być z tego wydanych łącznie 22,6 mln zł. Reszta, czyli 162,8 mln zł, to wydatki bieżące, w tym 56,9 mln zł to wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń dla pracowników wszystkich miejskich placówek, także oświatowych.

Niestety, wciąż rośnie kwota, jaką miasto musi dokładać do finansowania miejskiej edukacji, rządowa subwencja nie pokrywa bowiem wszystkich wydatków. W przyszłym roku na wszystkie zadania związane malborską edukacją, w tym utrzymanie Centrum Usług Wspólnych oraz rezerwę na wynagrodzenia i odprawy dla nauczycieli, trzeba będzie wygospodarować z miejskiej kasy dodatkowo ponad 27,1 mln zł, a przyszłoroczne wydatki na oświatę szacowane są na 52,2 mln zł.

Te rosnące nakłady były przedmiotem krytyki ze strony radnych.

Ten nadmuchany balonik należałoby ograniczyć. Zapowiadamy zmiany, są deklaracje, że ten wydatek na oświatę należy ograniczać. Tymczasem przyszłoroczna subwencja w zaokrągleniu wzrasta o 3 mln zł, a wydatki o 4 mln zł. Poza tymi zapowiedziami wiele się nie dzieje – mówił radny Dariusz Rowiński.

Jego zdaniem podjęte działania, czyli usprawnienie naboru uczniów do szkół czy planowana w 2021 r. likwidacja Szkolnego Schroniska Młodzieżowego, to zbyt mało. Tę ostatnią kwestię, czyli ograniczenie wydatków o kilkaset tysięcy złotych na schronisko przy kilkudziesięciu milionach wydawanych na oświatę, radny Adam Ilarz nazwał "listkiem figowym", do tego niewystarczającej wielkości.

W planie jest również zaciągnięcie kredytu w wysokości 7 mln zł, który w większości zostanie przeznaczony na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań.
To właśnie rosnące zadłużenie było przedmiotem kolejnych wystąpień. Na koniec roku wyniesie ono bowiem 65,6 mln zł.

Ostatecznie projekt przyszłorocznego budżetu poparło 9 radnych, nikt nie był przeciwny, a 5 wstrzymało się od głosu. 7 radnych nie uczestniczyło w sesji, która odbyła się tradycyjnej formie.

Malbork. Budżet miasta na 2021 r. Radni przejrzą zaplanowane...

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto