Wyjazd do Stanów Zjednoczonych odbył się na zaproszenie chóru parafialnego z miasta Middleburg na Florydzie. Proboszczem tamtejszej parafii jest Andrzej Błaszkowski, brat obecnego prezesa malborskiego chóru, przed laty sam zresztą piastował prezesurę Lutni.
Wyjazd poprzedziły bardzo intensywne przygotowania. Wśród opracowanych utworów nie brakowało kompozycji sakralnych, jednak nie zapomniano również o pieśniach polskich, na które czekają najbardziej Polonusi mieszkający daleko od rodzinnego kraju.
Chór wykonał jeden z koncertów w Polskiej Misji Katolickiej w Pompano Beach, z okazji kanonizacji papieża Jana Pawła II. Duża część pobytu w USA upłynęła w Middleburg. Chórzyści mieszkali tam w domach amerykańskich śpiewaków, mogli więc doskonale się nawzajem poznać. Te kontakty zaowocują już za kilka miesięcy, bowiem we wrześniu chór z Middleburga przyjedzie do Polski z rewizytą.
Podróż na drugą półkulę stanowiła również skomplikowane przedsięwzięcie logistyczne. Chór pozyskał wielu sponsorów, najważniejsze było jednak zaprezentowanie polskiej pieśni daleko poza granicami naszego kraju. A to się znakomicie udało.
Piotr Piesik
[email protected]
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?