Stała załoga Cukrowni Malbork liczy ok. 130 osób, ale wiadomo, że sama nie poradzi sobie z przerobem tysięcy ton buraków cukrowych (blisko 650 tys. t podczas ostatniej kampanii).
- Potrzebujemy 90 pracowników na kampanię, które rozpocznie się w połowie września - mówi Mariusz Kaźmierczak, dyrektor malborskiego zakładu.
W poprzednich latach to zapotrzebowanie było większe. Bywało, że liczba pracowników sezonowych przewyższała liczbę zatrudnionych na stałe. Jak wyjaśnia dyrektor fabryki, postępująca automatyzacja zakładu sprawia, że tych rąk do pracy trzeba mniej z roku na rok.
- Myślę, że nie będzie problemu ze znalezieniem 90 pracowników sezonowych - dodaje.
Praca odbywa się w systemie 12-godzinnym. Chętni mogą się zgłaszać do malborskiej cukrowni - informacje można uzyskać również pod nr. tel. 55 647 05 81.
Kampania trwa zwykle około trzech miesięcy, ale zdarzają się dłuższe, tak jak ostatnia - rozpoczęta we wrześniu ub.r. i zakończona w pierwszych dniach stycznia br.
Cukrownia Malbork to zakład, który obecnie osiąga przeroby buraków przekraczające 7000 ton na dobę. W ostatniej kampanii wyprodukowano ponad 106 tysięcy ton cukru, przetwarzając buraki dostarczone od 850 plantatorów. Tutejszy oddział Krajowej Spółki Cukrowej zmierza do uzyskania produkcji na poziomie 140 tys. ton cukru.
Podczas przygotowań do najbliższej, 139 kampanii w miejscowej fabryce główne prace modernizacyjne wiążą się z usprawnieniem energetyk cieplnej. - Chcemy obniżyć zużycie węgla i emisję dwutlenku węgla - mówi Mariusz Kaźmierczak.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?