Przypomnijmy, że pielgrzymi z powiatu malborskiego już trzeci rok z rzędu wyruszyli do Częstochowy ze Sztumu. Wspólnie z grupą Zantyr wyszli 29 lipca. Pokonywali średnio 30-40 km na dobę, dzień rozpoczynając modlitwą i kończąc apelem jasnogórskim.
Dlaczego ludzie wyruszają na pielgrzymki? Wyjaśnił to ks. Jacek Jezierski, biskup elbląski, podczas lipcowej mszy w kościele św. Mikołaja w Elblągu poświęconej pątnikom.
Są to długie rekolekcje we wspólnocie, w drodze. Rekolekcje wymagające wiele skupienia, uspokojenia, wewnętrznego wyciszenia. Te chwile są potrzebne, aby dotarło do nas na nowo przesłanie Ewangelii zawarte w katechezach, konferencjach - mówił bp Jacek Jezierski.
Ale pokonanie około 500-kilometrowego dystansu do również wyzwanie fizyczne. Prócz wygodnego obuwia potrzeba sporo samozaparcia i wytrwałości. W trakcie marszu nad bezpieczeństwem pielgrzymów czuwała przeszkolona służba drogowa, a nad ich zdrowiem - służba medyczna. Szli w upale i deszczu, by 11 sierpnia wieczorem dotrzeć do sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Na grupę Pomezania czekał tam m.in. burmistrz Malborka Marek Charzewski. To już taka tradycja, że władze miasta wybierają się do Częstochowy, by witać pielgrzymów. Zresztą, burmistrz Charzewski żegnał ich też, gdy wychodzili ze Sztumu.
XXX Elbląska Pielgrzymka Piesza połączyła się w Częstochowie z XIII Rowerową Pielgrzymką z Elbląga na Jasną Górę, której 62 uczestników wyruszyło 5 sierpnia z elbląskiej parafii św. Jerzego.
Grupy z Malborka i Sztumu razem wyruszyły na Jasną Górę. Idą...
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
