Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Dominika i jej rodzina pilnie potrzebują wsparcia. Operacja za granicą jest szansą na życie w zdrowiu, bez bólu i z uśmiechem

rk
Fot. Archiwum prywatne
Dominika, 18-latka z Malborka, przemogła wstyd i, choć to nie było łatwe, postanowiła publicznie prosić o pomoc. A razem z nią jej rodzina. Bo wyjazd do kliniki w Niemczech może uratować jej zęby. Dla młodej kobiety to bardzo ważne. Skończyłby się też ból, z którym Dominika żyje od 12 lat.

- Cześć, nazywam się Dominika Bagińska. Mam 18 lat i jestem uczennicą 3 klasy technikum. Uwielbiam ludzi, rozmowy, a nade wszystko śmiech. Tak, lubię się śmiać i chciałabym brać z życia „pełnymi garściami”. Mimo że z zewnątrz wyglądam na osobę zdrową, której największe problemy to te dotyczące sprawdzianów, w środku czuję zupełnie inaczej. Od 6 roku życia, każdego dnia, zmagam się z torbielami szczęki. Moi rówieśnicy chodzą na imprezy, randki, podróżują, korzystają z tego, co daje im życie – zdrowe życie, bez bólu. Ja w tym czasie odliczam godziny do wzięcia kolejne tabletki przeciwbólowej, aby móc normalnie funkcjonować, chociaż przez chwilę pozbyć się bólu i móc się uśmiechać. Śmiechem zarażać innych - napisała Dominika na stronie zbiórki uruchomionej na platformie Zrzutka.pl.

Ból trwa non stop, znika tylko uśmierzany środkami farmaceutycznymi. Jego przyczyną jest dziewięć torbieli w szczęce dziewczyny, które rozrastają się i uciskają nerwy.
- Przeraża mnie fakt, że mam tylko 18 lat, a już mogę nie mieć zębów. Ta świadomość nie pozwala mi spokojnie spać, spokojnie myśleć o swojej przyszłości. Każdy mój ruch muszę przemyśleć dwa razy – kość jest podatna na złamanie, a jestem energiczną osobą, która kocha się ruszać – kocha biegać, tańczyć, ćwiczyć – kocha żyć, tak jak żyje miliony kobiet na całym świecie - pisze Dominika.

Dotychczasowe zabiegi w Polsce nie przyniosły, niestety, efektów. Rodzice znaleźli klinikę w Niemczech, która podejmie się usunięcia wszystkich torbieli i błądzących zębów. Trzeba będzie pobrać kość z biodra, by wypełnić braki po wycięciu kości szczękowej wraz z torbielami. To nie przeraża młodej mieszkanki Malborka. Wręcz przeciwnie, poczuła radość i ulgę. Ale jednocześnie pojawił się strach. Koszt operacji podany przez klinikę to 5430 euro, a termin został wyznaczony już na sierpień. Rodzina nie dysponuje taką kwotą, a czasu na jej zebranie jest bardzo mało.

Narodowy Fundusz Zdrowia może by i mógł, ale zrefundowałby tylko część kosztów, na dodatek dopiero w nowym roku.
- Za późno. Biurokracja wygrała z marzeniami o życiu bez bólu. Dlatego postanowiliśmy stworzyć zbiórkę i prosić o pomoc. Każda złotówka zbliża mnie do zdrowego uśmiechu, dlatego chociaż to trudne, proszę Was o wsparcie. Głęboko wierzę w marzenia. W ich moc i w to, że cuda się zdarzają, a jednym z nich jest życie bez bólu. Wierzę, że i w moim przypadku taki cud się zdarzy - pisze Dominika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto