Aktualizacja - 25.02.2022 r.
Skutki czwartkowego oblężenia stacji paliw, do którego doszło w całym kraju, widać w piątek. W Malborku do południa nie było - co prawda - kolejek, ale w związku ze zwiększonym popytem wzrosły też ceny. Benzyna 95 w ciągu kilkunastu godzin, od godz. 19 w czwartek do godz. 11 w piątek, podrożała od 12 do 40 groszy - w zależności od stacji. W tym samym okresie cena za olej napędowy podskoczyła od 12 do 30 groszy. Ceny LPG utrzymały się na podobnym poziomie.
Mieszkańcy Malborka w czwartkowy wieczór w mediach społecznościowych informowali, jak rozwijała się sytuacja. Zdarzało się, że w jednej chwili paliwo drożało o 50 groszy. Były stacje, gdzie za benzynę i olej napędowy trzeba było zapłacić 6,50 zł.
Wspólny komunikat w sprawie sytuacji na rynku paliw wydały PKN ORLEN, Grupa LOTOS i Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągu Naftowego, zapewniając, że "monitorują sytuację na bieżąco i są przygotowane na każdy scenariusz."
- Dostawy ropy i paliw są zabezpieczone, bo na przestrzeni ostatnich lat realizowaliśmy działania zmierzające do dywersyfikacji dostaw surowca. Jeszcze w 2013 roku rafineria w Płocku przerabiała 98 proc. rosyjskiej ropy. Dzisiaj jej udział w przerobie to mniej niż połowa. W ten sposób zapewniamy stabilność biznesu i wzmacniamy bezpieczeństwo energetyczne nie tylko Polski, ale całego regionu – informuje Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN ORLEN.
Wcześniej pisaliśmy - 24.02.2022 r.
W czwartkowy wieczór (24 lutego) w całym kraju ustawiły się kolejki kierowców na stacjach paliw. Wynikało to z fałszywych informacji, które przedostały się do opinii publicznej, o problemach z dostępnością do paliw. W tej sprawie głos zabrał m.in. prezes PKN ORLEN.
- W związku ze wzrostem sprzedaży na naszych stacjach informujemy, że dostawy paliw są w pełni zabezpieczone i wszyscy nasi klienci będą obsłużeni - poinformował Daniel Obajtek, prezes PKN ORLEN. - Dotyczy to rynku hurtowego i detalicznego. Apelujemy również o dokładne weryfikowanie źródeł informacji dotyczących dostępności paliw.
Sytuacja geopolityczna ma też przełożenie na ceny paliw, które po niedawnym „zabiegu” ze zmniejszeniem podatku VAT teraz znów rosną. To przykładowe ceny z malborskich stacji:
- w Intermarche w czwartkowy wieczór za benzynę 95 trzeba zapłacić 5,49 zł za litr, za olej napędowy – 5,54 zł, za LPG – 2,79 zł;
- na Orlenie odpowiednio: 5,69 zł, 5,71 zł, 2,71 zł;
- na Lotosie: 5,64 zł, 5,74 zł, 2,83 zł;
- na Circle K: 5,51 zł, 5,61 zł, 2,92 zł;
- na stacji Shell benzyna 95 kosztowała 5,54 zł, a olej napędowy – 5,59 zł.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?