Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Dwie toalety publiczne mają zniknąć z centrum miasta. Podobno nikt tam potrzeb nie załatwia

Anna Szade
Anna Szade
Fot. Radosław Konczyński
W ostatnim czasie były głównie słupami reklamowymi lub… noclegownią dla bezdomnych. Mowa o dwóch toaletach publicznych, które stoją w centrum Malborka. Jak twierdzą władze miasta, skoro szalety przestały pełnić swoje funkcje, trzeba je usunąć.

Kiedyś wystarczyło wrzucić złotówkę, by skutecznie pozbyć się fizjologicznych problemów, które mogły pojawić się podczas spaceru przez miasto. Toalety stanęły w pobliżu Ronda Solidarności po przebudowie ul. Kościuszki. Na początku trochę dziwił ich okrągły kształt, ale większość przywykła do ich widoku, bo jednocześnie można było umieszczać tam reklamy i zapowiedzi imprez.

Wydawało się więc, że nie stwarzały żadnych problemów. Jednak to tylko pozory.
- Najpierw ktoś uszkodził zamek działający „na wrzutkę”, czyli po wrzuceniu tam złotówki. Potem ktoś ukradł ten mechanizm i ostatni raz były po prostu zamknięte na klucz i służyły tylko jako nośniki reklamowe. Sam o tym nie wiedziałem, teraz się dowiedziałem – mówi Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Okazuje się, że „Polak potrafi” odkryć też dodatkowe walory budowli spełniającej proste funkcje.
- Jedna z nich służyła za sypialnię dla bezdomnych. Niedawno strażnicy miejscy dziwili się, że ich nie ma na skwerze w pobliżu, aż któregoś dnia wyciągnęli „bety” z toalety. Cóż, było tam w miarę ciepło, bez wiatru – opowiada wiceburmistrz Wilk.

Po tych przygodach z szaletami w magistracie zapadła decyzja, że toalety zostaną usunięte.
- Doszliśmy do wniosku, że to bez sensu, by dalej je utrzymywać. Powstały, jeszcze zanim w pobliżu powstały lokale gastronomiczne, a w nich można przecież korzystać z toalet – uważa Jan Tadeusz Wilk.

Zwróciliśmy uwagę, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo magistrat powinien zapewnić ogólnodostępne szalety, zgodnie zresztą z obowiązującą ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Urzędnicy podpowiadają, że... płatna toaleta jest 200-300 metrów dalej, u zbiegu ulic Piastowskiej i Starościńskiej. A dwa „okrąglaki” w tak reprezentacyjnym miejscu zbyt rzucają się w oczy. Poza tym, wg wiceburmistrza Wilka, cały czas będzie można skorzystać z toalet w... pobliskich restauracjach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto