Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Działka po Capitolu straszy od lat. Czy prywatna firma zrealizuje tam inwestycję? Władze miasta o to zabiegają

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
To kolejne lato, gdy na niedużej prywatnej działce w centrum Malborka nic poza wzrostem chwastów się nie dzieje. Jak się dowiedzieliśmy, władze „są w rozmowach z inwestorem”, ale końca tych negocjacji nie widać, a plac po wyburzonym Capitolu stoi pusty.

Trudno winić obecnych włodarzy Malborka, że prywatny inwestor nie zrealizował swoich planów na działce, na której od przedwojny stało kino Capitol. Teren nigdy nie należał do miasta, został kupiony od zewnętrznego podmiotu.

Gdyby nie kwestie związane ze zmianą miejscowego planu zagospodarowania dla tego terenu i przesunięcie linii zabudowy, to już dawno obiekt zostałby postawiony i nie byłoby problemu – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

W momencie kupowania gruntu możliwe było postawienie tam nowego budynku o gabarytach zbliżonych do wyburzonego Capitolu. Ale w 2010 r. pojawiły się komplikacje, bo w dokumentach planistycznych wprowadzono zapisy niekorzystne dla firmy. Linia zabudowy została cofnięta w głąb działki, co rozpoczęło wieloletni spór firmy z malborskimi władzami. Ostatecznie sąd przyznał rację inwestorowi. W 2019 r. wypłacono mu z budżetu miasta ok. 55,8 tys. zł łącznie z odsetkami z tytułu odszkodowania za spadek wartości nieruchomości na skutek zmiany planu.

Od tamtego czasu trwa odbudowa dwustronnych relacji. W ubiegłym roku władze zapowiadały, że możliwe są inne scenariusze niż zabudowa przez firmę prywatnej parceli przy ul. Kościuszki. Czy niemal rok po tamtych deklaracjach coś się w tej sprawie zmieniło?

Jakiś czas było tak, że nie chcieli się z nami w ogóle kontaktować, ale z czasem doszło do ocieplenia stosunków. Ciągle jesteśmy w rozmowach z zarządem spółki Moda Media. Jakiś czas temu przedstawiliśmy teren, na który mogliśmy się zamienić, umożliwiającym firmie realizację planów inwestycyjnych – tłumaczy nam Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Ale do zamiany nie doszło. Zresztą niedawno miasto zdecydowało, że proponowane firmie grunty wystawi na sprzedaż.

Na razie to wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży. Chodzi o dwie działki na Armii Krajowej, naprzeciwko Szpitala Jerozolimskiego – mówi burmistrz Marek Charzewski.

Inny scenariusz przewidywał zajęcie na potrzeby inwestora parkingu przy ul. Kościuszki, który przylega do działki zarastającej chwastami.
- O tym niespecjalnie chętnie rozmawialiśmy, zwłaszcza w związku z deficytem miejsc parkingowych w tej części miasta – przyznaje Jan Tadeusz Wilk. - Firma proponowała też, że może byśmy grunt od nich odkupili. Pytanie, za ile. Za małe pieniądze – z przyjemnością, a jeśli za duże, a tak byłoby w tym przypadku, nie bardzo.

I negocjacje, i ewentualne decyzje o zrealizowaniu inwestycji w Malborku przez zewnętrznego inwestora dodatkowo utrudniła pandemia. Dlatego właściwie na tę chwilę nie wiadomo kiedy można spodziewać się konkretnych ustaleń oraz czy będzie to szczęśliwe zakończenie.
Według obowiązującego od 2010 r. miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, na działce przy ul. Kościuszki przewidziane są funkcje mieszkalne, handlowe, biurowe, gastronomiczne oraz hotelowe „z wykluczeniem funkcji powodujących zwiększony ruch samochodów osobowych oraz wymagających dostaw towarów samochodami powyżej 5 ton”.

Nie da się więc ukryć, że trzeba byłoby się nieźle nagimnastykować, by stworzyć od podstaw rentowny biznes na niedużej powierzchni, który nie wywoływałby skutków ubocznych, o których mowa.
To między innymi z powodu tych wszystkich komplikacji straszy ściana sąsiedniego budynku przy ul. Kościuszki, również znajdującego się w prywatnych rękach. Doraźnie zasłaniana jest reklamami wielkoformatowymi. W 2020 r., gdy żadna firma z powodu pandemii nie zdecydowała się na wywieszenie tam banera, zrobiło to miasto, prezentując m.in. malborskie atrakcje turystyczne.

Malbork. Brzydka ściana w centrum miasta została przesłonięt...

Kultowe miejsca Malborka, które zniknęły z mapy miasta. Kied...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto