Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Dzień Drzewa uhonorowano w mieście nowymi nasadzeniami. Dzięki temu ma być kolorowo przez cały rok

Anna Szade
Anna Szade
W sobotę (10 października 2020 r.) obchodzony jest Dzień Drzewa. W Malborku symbolicznie posadzone zostały nowe drzewa, co ma zapoczątkować większą akcję zazieleniania miasta w kolejnych latach.

Ze względu na epidemię koronawirusa sadzenie drzew, które w sobotę (10 października) zorganizował Urząd Miasta Malborka, nie mogło być wielkim wydarzeniem. Pretekstem do nasadzeń zieleni był Dzień Drzewa.

To okazja, by przypomnieć sobie, jak wiele znaczą drzewa w przestrzeni publicznej.

W naszym mieście z zielenią nie jest źle, jest bardzo zielono. Jeśli chodzi o starodrzew, to on występuje, jest zielono, kwitnąco, miododajnie, bo jest wiele lip. Są też brzozy, na które niektórzy mieszkańcy narzekają, co widzę po wnioskach o wycinkę, które do mnie docierają. Brzoza może być alergenna, ale jest też bardzo zdrowa – mówiła Katarzyna Elwartowska, od niedawna inspektor ds. utrzymania zieleni miejskiej i urządzeń komunalnych w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Malborka.

W sobotę pojawił się również burmistrz, który bardzo zaangażował się w najcięższe prace.
- Chcemy w ten sposób zapoczątkować akcję sadzenia drzew, którą będziemy kontynuować w przyszłym roku. Dlatego dobrze, by mieszkańcy przyjrzeli się miastu i przekazali informacje, gdzie takie nasadzenia byłyby potrzebne i dobrze widziane. Chcemy, by w kolejnych latach było to zdecydowanie większe przedsięwzięcie – tłumaczył burmistrz Marek Charzewski.

Wśród sadzących byli także m.in. Paweł Dziwosz, przewodniczący Rady Miasta Malborka, Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz, a także urzędnicy i młodzież, również radni Młodzieżowej Rady Miasta.

Pierwsze drzewa zostały posadzone na skwerze Ignacego Paderewskiego. Tam trafiły dwie jabłonki: rajska i japońska. Drugim wytypowanym miejscem był trawnik przy ul. Mickiewicza. Tam trafiło 7 śliw wiśniowych.

Chcemy dodać więcej kolorów w liściach, w kwiatach i owocach, dlatego dobraliśmy takie gatunki – wyjaśniła Katarzyna Elwartowska.

Malborczycy, którzy przyglądali się sobotnim działaniom, przyklasnęli tej inicjatywie. Mówili, że drzew w mieście nigdy nie jest za dużo. Tak jak i ławek, o które wzdłuż chodnika na ul. Mickiewicza postulowała jedna z mieszkanek. Tłumaczyła, że przyjemnie byłoby posiedzieć i pooglądać te nowe nasadzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto