Okręgowy Hubertus został zorganizowany w minioną niedzielę w Elblągu. Najpierw myśliwi zebrali się w tamtejszej katedrze na mszy świętej, której oprawę muzyczną zapewnili sygnaliści z Koła Łowieckiego Cyranka w Sztumie. Potem obchody przeniosły się do pobliskiego Ratusza Staromiejskiego, gdzie m.in. wręczono odznaczenia, w tym Złom, czyli najwyższe odznaczenie łowieckie. Ten honorowy żeton zasługi otrzymały dwie osoby, w tym Stanisław Orłowski z Malborka, członek miejscowego koła Sowa od 37 lat. Pełnił funkcje przewodniczącego komisji rewizyjnej, sekretarza koła i łowczego.
- To znaczek nieduży, ale jest marzeniem myśliwych - mówi malborczyk o Złomie.
Podczas uroczystości wręczone też zostały Medale Zasługi Łowieckiej (złote, srebrne i brązowe), a także Honorowy Kordelas. W imieniu wszystkich odznaczonych i wyróżnionych dziękował Stanisław Orłowski.
- Chcę podziękować kolegom z kół łowieckich, którzy na walnych zebraniach zaproponowali nasze kandydatury, zarządom kół - za sporządzenie stosownych wniosków, a kapitułom: okręgowej i Naczelnej Rady Łowieckiej PZŁ w Warszawie za akceptację, ocenę naszych dokonań łowieckich i społecznych - mówił w Ratuszu Staromiejskim w Elblągu Stanisław Orłowski. - Łowiectwo to wieloskładowa działalność na rzecz ojczystej przyrody, to wizerunek naszej 120-tysięcznej organizacji ugruntowanej na podstawach historycznych, prawnych i kulturowych. Brońmy i doceniajmy te osiągnięcia na chwałę polskiego łowiectwa.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?