Malbork. Festyn Adwentowy „Kolędą przywołajmy święta”. Aula "piątki" wypełniła się po brzegi ludźmi o dobrych sercach

Kto jeszcze nie poczuł magii nadchodzących świąt, a uczestniczył w Festynie Adwentowym „Kolędą przywołajmy święta”, na pewno marzy już o Wigilii, choince i prezentach. Aula Zespołu Szkolno- Przedszkolnego nr 1 w Malborku była skrzyżowaniem fabryki św. Mikołaja z przedświątecznym jarmarkiem. Impreza odbyła się po raz czternasty.

Po przerwie spowodowanej pandemią. w "piątce" znów działała słynna "Kawiarnia pod Aniołem", w której można spróbować nieziemskich pyszności. Przygotowali je rodzice, a kolejka po te smakołyki była naprawdę długa. O dziwo, długością konkurowali z nią oczekujący na kubek pysznego soku, który był świeżo wyciskany na oczach kolejkowiczów.
Uruchomiono też "Anielski Grill", na którym piekły się kiełbaski.
Mistrzowie marketingu z jednej z klas wykorzystali obecność burmistrza Marka Charzewskiego. Najpierw zaproponowali mu kupno mydełek, które miały mieć magiczną moc odmładzania. A później fakt, że włodarz nabył dwie sztuki, wykorzystywali zachęcając do zakupów.

Wielkim zainteresowaniem cieszyły się występy dzieci. A naprawdę było co podziwiać, bo uczniowie wykonywali i kolędy, i pastorałki, ale też tańczyli do całkiem współczesnych utworów. Wszyscy bawili się doskonale. Widać też było, że rodzice i dziadkowie pękali z dumy, że mogą obejrzeć występy swoich dzieciaków.

W auli czuć było ciepło nie tylko dlatego, że tłum był taki, że nie było gdzie szpilki wcisnąć. Ogrzać można było się przy wrażliwych ludzkich sercach. Festyn miał dobroczynne przesłanie. Zebrane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone dla dzieci w trudnej sytuacji materialnej, aby sfinansować im pomoc i diagnostykę psychologiczną, neurologopedyczną, terapeutyczną i rehabilitacyjną.
Organizatorem tego niezwykłego przedświątecznego wydarzenia była Fundacja Szkoła Otwartych Serc.

Tego dnia jesteśmy jednym biciem serca – przyznaje Dorota Ojdowska – Starzyk, prezes Fundacji Szkoła Otwartych Serc.

Ze wzruszeniem możemy poinformować, że w ciągu tego jednego popołudnia zebrano ponad 15 tysięcy złotych. Wszyscy zaangażowani w to niezwykłe wydarzenie mogą poczuć wielkie szczęście.