Na uroczystości z okazji 18 urodzin członkowie fundacji, podopieczni z rodzinami i przyjaciele tej organizacji spotkali się we wtorek (10 marca) w auli Szkoły Podstawowej nr 5. To oczywiście była okazja do wspomnień i podziękowań. Początki sięgają roku 2000, gdy dyrekcja "piątki" podjęła decyzję o utworzeniu pierwszych klas integracyjnych w Malborku. Dwa lata później Fundacja Szkoła Otwartych Serc została wpisana do KRS.
- Naprawdę tak jest, że 18 lat temu narodziło się „dziecko”, fundacja, której dostarczaliśmy bardzo dużo różnych, najpiękniejszych pomysłów. Ale żeby z tej fundacji, naszego „dziecka”, tak bardzo przez nas upragnionego, wyczekanego, urósł dorosły, dojrzały człowiek, to fundacja potrzebowała ludzi, którzy będą ją kochać, którzy będą o nią dbać, oddadzą swoje serce, umiejętności, ręce do pracy. Tych ludzi odnaleźliśmy i są z nami przez cały czas - mówiła podczas uroczystości Dorota Ojdowska-Starzyk, prezes Fundacji Szkoła Otwartych Serc.
Z życzeniami pośpieszył m.in. Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
- Od pierwszego dnia ta fundacja wykazywała się odpowiedzialnością i "pełnoletnością" w działaniu dla dobra dzieci. Ono było zawsze tym podstawowym celem, dla którego wszyscy ludzie prowadzili działania. Pewnie tą największą nagrodą od dziecka jest uśmiech, którym was nagradzają. Pani prezes była oczywiście tą osobą, która swoją charyzmą przyciągała tych wszystkich wspaniałych ludzi z Malborka, ale też tych, których można określić jako osoby z pierwszych stron gazet, które również dla fundacji działały - mówił burmistrz Marek Charzewski.
Jedną z osób "z pierwszych stron" jest Agnieszka Cegielska, którą prezes Dorota Ojdowska-Starzyk nazwała "człowiekiem z sercem na dłoni", od 2012 roku Honorowa Ambasadorka Fundacji Szkoła Otwartych. Pochodząca z Malborka dziennikarka otrzymała nagrodę z okazji 18-lecia tej organizacji. Kolejni nagrodzeni to Katarzyna Matyjasik i firma Trans-Polonia.
- Dziękuję za te wszystkie lata, za to, co mogliśmy razem zrobić, wyczarować w bardzo ważnej, słusznej sprawie, żeby człowiek, który potrzebuje pomocy, nigdy nie pozostawał sam, a nie daj, Boże, samotny. Łączymy siły, energię i góry możemy przenosić. Dziękuję za tę nagrodę, bo to nagroda zawsze piękniejsza niż hollywoodzki Oscar, nagroda w pewnym sensie dziecięcych serc. Niech szczęście wam towarzyszy, bądźcie pewni, że nigdy nie będziecie sami, że zawsze będą ludzie, którzy będą obok was, będą słać tę dobrą energię, a przede wszystkim miejcie tę świadomość, że jesteście kochani - mówiła Agnieszka Cegielska na nagraniu, bo osobiście nie mogła przybyć.
Jak wyjaśniła Elżbieta Sumowska, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Malborku, "Szkoła Otwartych Serc" to tak naprawdę nazwa programu wychowawczego realizowanego w szkole.
- Bez wsparcia fundacji na pewno wiele rzeczy by nam się nie udało. Nie byłoby sali doświadczania świata, sali integracji sensorycznej, sali zabaw, elementów na placu zabaw, no i przede wszystkim tego ciepła, miłości - mówiła, dziękując jednocześnie, Elżbieta Sumowska. - Wiem i zawsze będę wiedziała, że macie serca otwarte bardzo szeroko i będziecie je mieli otwarte. To jest najpiękniejszy dar mieć otwarte serca na innych i za to wam bardzo dziękuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
