Malbork. II Liceum Ogólnokształcące po "Dniu Otwartym". Ósmoklasiści tłumnie odwiedzili szkołę na Piaskach

Było trochę wybuchowo, trochę w klimatach Harry'ego Pottera, skocznie, oczywiście pouczająco. Tego dnia, czyli 28 kwietnia drugi "ogólniak" otworzył swoim młodym gościom, być może przyszłym uczniom tej szkoły, m.in. drzwi do świata fizyki. Zadbała o to nauczycielka tego przedmiotu, Dorota Konefał.

- Fizyka jest jedną z najtrudniejszych nauk. Wymaga znajomości matematyki, która sama w sobie jest trudna. Uczeń II LO to zwykle wytrawny matematyk, doskonały obserwator, filozof i człowiek z wyobraźnią, który opisuje materię i jej zachowanie, czyli zjawiska zachodzące w otaczającym nas świecie. Pani Dorota Konefał, nasza królowa fizyki, próbuje zrozumieć, na czym polega mechanizm otaczającego nas świata i opisać go językiem zrozumiałym dla uczniów – czytamy w relacji z „Dnia Otwartego”.

Sztuczki rodem z filmów o Harrym Potterze pojawiły się właśnie na lekcjach pokazowych z fizyki. Z kolei na chemii młodzież II LO pod okiem Emilii Zygadlińskiej przygotowała eksperymenty dla ósmoklasistów.
Nie było tylko „ściśle”. Goście mogli obejrzeć zainscenizowaną rozprawę sądową i „poczuć atmosferę sprawiedliwości w powietrzu”. Sienkiewiczowskie klimaty panowały na otwartej lekcji języka polskiego, podczas której uczniowie II LO wystawili fragmenty „Quo vadis”. W sali historii ósmoklasiści „cofnęli się w czasie”.

- Pani Magdalena Blum-Olęcka wraz z zespołem zaangażowanej młodzieży zadbała o to, by młodzież odwiedzająca mury naszej szkoły pamiętała, że naród, który traci pamięć, przestaje być narodem, a staje się jedynie zbiorem ludzi czasowo zajmujących dane terytorium. Wiele wysiłku i starań, by nasi goście choć przez sekundę cofnęli się w czasie, zaowocowało szczerymi i pozytywnymi komentarzami tuż po zakończonej żywej lekcji historii – informuje II LO.

Pod okiem Piotra Konopki, nauczyciela edukacji dla bezpieczeństwa, młodzież przygotowała pokazy ratownictwa medycznego. Oczywiście ósmoklasiści byli wciągani w wiele działań, by aktywnie uczestniczyć w „Dniu Otwartym”, przykładem m.in. wspólnie tańczona belgijka.

Wymieniać można by tak jeszcze długo. Cała kadra pedagogiczna wraz z uczniami i obsługą przyczyniła się do tego, że ten dzień był dla nas niesamowity i cieszymy się, że mogliśmy gościć w naszych murach przyszłych naszych uczniów – podsumowuje II LO.