Jak wyjaśnia st. kpt. Janusz Leszczewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Malborku, strażacy zostali poproszeni o pomoc przez policjantów w środę (5 lutego) przed godziną 22. Policję poprosiła natomiast o wsparcie rodzina mieszkanki Malborka. Bliscy mieszkają w innej części kraju, a od pewnego czasu nie mogli się skontaktować z kobietą i to ich zaniepokoiło.
Funkcjonariusze policji, przybywszy pod wskazany adres, nie mogli wejść do mieszkania. Drzwi były zamknięte. Nikt nie odpowiadał. Dopiero strażacy w koszu autodrabiny dostali się na wyższą kondygnację, a gdy zauważyli osobę niedającą znaków życia, wybili okno i weszli do środka.
- W mieszkaniu znaleziono 70-letnią kobietę. Niestety, nie żyła – mówi st. kpt. Janusz Leszczewski.
Malborska prokuratura wyjaśnia, że w tej sprawie nie ma podejrzenia udziału osób trzecich.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?