Malbork jednak z I ligą piłki ręcznej!

Bardzo dobrą informację dla fanów malborskiego sportu przekazał we wtorek Waldemar Jastrzębski, prezes Polskiego Cukru Pomezanii. Nasza drużyna miała za niespełna 3 tygodnie rozpocząć kolejny sezon w II lidze, ale to już nieaktualne. A to dlatego, że malborczycy weszli jednak do I ligi "kuchennymi drzwiami".

- Z rozgrywek wycofał się zespół Politechniki Warszawskiej i my wskoczyliśmy w ich miejsce. Byliśmy następni w kolejce jako przegrani w barażach o I ligę - wyjaśnia Waldemar Jastrzębski.

Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie malborczycy zajęli 2 miejsce w pomorskiej grupie II ligi (za plecami Spójni-Wybrzeża Gdańsk) i musieli szukać swojej szansy w pojedynkach barażowych ze Świdnickim Klubem Piłki Ręcznej. Rywale okazali się lepsi.

Los okazał się jednak przychylny dla Pomezanii. Politechnika Warszawska wycofała się z I ligi z powodów finansowych i malborska drużyna zajęła jej miejsce w grupie A, w której będzie rywalizowała z zespołami: Vetrex Sokół Kościerzyna, Arot-Astromal Leszno, Gaz-System Pogoń Szczecin, WKS Grunwald-Allegro Poznań, KPR Wolsztyniak Wolsztyn, Orlen Wisła II Płock, SMS ZPRP Gdańsk, GSPR Gorzów Wlkp., Spójnia Wybrzeże Gdańsk, ZEPTER AZS UW Warszawa, KS Wójcik Meble-Techtrans Elbląg.
Ekipy I ligi już rozpoczęły sezon - w miniony weekend. Malborczycy przystąpią do rywalizacji w najbliższą sobotę. Rozegrają na wyjeździe mecz z Zepterem AZS UW Warszawa. Natomiast w następną środę (28 września) po raz pierwszy wystąpią na swoim parkiecie - w hali sportowej Gimnazjum nr 3 podejmą rezerwy płockiej Wisły. Spotkanie rozpocznie się o godz. 19.

Prezes Jastrzębski wierzy, że klub udźwignie ciężar finansowy gry na wyższym szczeblu. Działacze liczą na dalsze wsparcie sponsora strategicznego, czyli Krajowej Spółki Cukrowej Polski Cukier SA.