Malbork. Jest zmiana organizacji ruchu na ul. Reymonta. Dotyczy rowerzystów

Jak wyjaśnia magistrat, zmiana polega na tym, że został zlikwidowany tzw. kontrapas rowerowy, który od kilku lat znajdował się na jezdni na ul. Reymonta. Gdy wówczas wprowadzano nową organizację ruchu w Śródmieściu, ruch jednokierunkowy także na Orzeszkowej i Kraszewskiego oraz minirondo na Konopnickiej, takie rozwiązanie miało zapewnić bezpieczeństwo rowerzystom.

Teraz Urząd Miasta tłumaczy, że kontrapas na Reymonta nie zdał egzaminu. Tak wynika z komunikatu opublikowanego przez magistrat. Dowiadujemy się z niego, że nastąpił "demontaż, poczynając od minironda, oznakowania pionowego - tablic T-22 wzdłuż całego odcinka ulicy, na drogach prostopadłych do niej i na wjeździe od ul. Sikorskiego (pod znakiem B-2 - zakaz wjazdu)".

Jednocześnie na nawierzchni jezdni nie będzie oznakowania poziomego, tj. symbolu roweru - znaki P-23. Powyższa modyfikacja znacząco przyczynia się do poprawy organizacji ruchu, gdzie przejazdy "pod prąd" na wąskiej jezdni były szczególnie niebezpieczne dla rowerzystów - informuje Urząd Miasta Malborka.

Nową organizację ruchu musiała zatwierdzić komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego przy staroście malborskim.

Pytanie, co na to sami rowerzyści. Ulica Reymonta jest jednokierunkowa, więc teraz użytkownicy jednośladów nie mogą poruszać się po niej jezdnią od ulicy Sikorskiego w stronę ul. Konopnickiej. Mogą oczywiście zgodnie z przepisami zsiąść i przejść chodnikiem, prowadząc rower. Albo jest drugie wyjście - można po prostu wybrać inne pobliskie ulice jednokierunkowe: Orzeszkowej lub Żeromskiego, w które wjeżdża się od strony Sikorskiego.

Tymczasem na Reymonta u zbiegu z ul. Sikorskiego trwa budowa nowego, bezpieczniejszego przejścia dla pieszych. Celem robót było również usprawnienie w tym miejscu ruchu przechodniów, rowerzystów i zmotoryzowanych.