20-letni mężczyzna prowadzący hondę civic wpadł w niedzielne przedpołudnie (18 września) na al. Rodła w Malborku. Do kontroli zatrzymali go policjanci drogówki. Badanie na trzeźwość zakończyło się dla niego pomyślnie: nie wypił, zanim pojechał. Ale jak wiadomo, policjanci sprawdzają też, czy kierowcy nie zażyli środków odurzających. W tym elemencie 20-latek był już na bakier z prawem. Okazało się bowiem, że prowadził pod wpływem amfetaminy.
Ale to nie wszystko. To w zasadzie początek spraw, które wyszły podczas dalszej kontroli.
Podczas przeszukania kierowcy i jego samochodu funkcjonariusze znaleźli zawiniątka z białym proszkiem oraz suszem roślinnym. Po wykonaniu badania narkotesterem okazało się, że zabezpieczone substancje to ponad 50 gramów marihuany i amfetaminy – informuje podkom. Katarzyna Marczyk z Komendy Powiatowej Policji w Malborku.
A potem jeszcze wyszło na jaw, że 20-latka w ogóle nie powinno być za kierownicą samochodu. Tak młody kierowca już ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
- Kierowca usłyszał zarzuty za złamanie sądowego zakazu, kierowanie pod wpływem środków odurzających i ich posiadanie. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia – dodaje podkomisarz Katarzyna Marczyk.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
