- W toku projektowania okazało się, że występują w tym miejscu liczne kolizje podziemne, których usunięcie kosztować może drugie tyle - mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - Początkowo mówiono o kolizji energetycznej. W tym miejscu spotykają się jednak wszystkie możliwe sieci: telekomunikacyjne, energetyczne, gazownicze i kanalizacyjne. Prowadzimy więc rozmowy z gestorami sieci, aby partycypowali oni częściowo w kosztach usuwania kolizji.
Budowa ronda wywołuje różne komentarze, ale zdaniem wielu mieszkańców dzięki niemu poprawi się estetyka tej części Malborka. To ważne, bo tędy turyści też zmierzają do miasta. Ronda nie ujęto w tegorocznym budżecie samorządu. Władze zapewniają jednak, że jeśli uda się porozumieć z zarządcami sieci , to na inwestycję "wyasygnowane zostaną środki z ogólnej puli".
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?