Malbork. Koronawirus w szpitalu. Chirurgia zamknięta na razie na tydzień

We wtorek (25.08.2020) sanepid przekazał informację o pięciu nowych osobach z powiatu malborskiego zakażonych koronawirusem. Jak się okazuje, wśród nich jest pracownik szpitala.

- Mamy pracownika z potwierdzonym COVID-19. Dziś rano otrzymaliśmy wynik. To osoba, która pracuje na chirurgii, ale nie lekarz ani pielęgniarka – potwierdza Ewa Karamon, wicedyrektor malborskiego szpitala ds. medycznych. - Rano telefonicznie poinformowaliśmy o tym fakcie służby wojewody i wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego.

Oddział chirurgii w Powiatowym Centrum Zdrowia został zamknięty na razie na tydzień. Obecnie sanepid prowadzi działania przeciwepidemiczne, czyli ustala kto zostanie objęty kwarantanną.

- Na oddziale przebywa 12 pacjentów, ale 2-3 z nich, których stan zdrowia na to pozwala, ma być wypisanych do domu w najbliższych dniach. Zabiegi planowe zostały odwołane. Zabiegi na ostro również, oczywiście, nie będą się odbywały, a w sytuacjach nagłych pacjenci będą wożeni do pobliskich szpitali. Natomiast izba przyjęć dla pacjentów chirurgicznych działa, tyle że w ograniczonym zakresie dla osób z drobnymi urazami, które po zaopatrzeniu nie będą wymagały hospitalizacji – wyjaśnia Ewa Karamon.

Prawdopodobnie po niedzieli wymazy do badania zostaną pobrane wszystkim, którzy mieli kontakt z zakażonym pracownikiem. Trzeba podkreślić, że w szpitalu obowiązują zaostrzone procedury bezpieczeństwa, m.in. maseczki, dezynfekcja rąk, mierzenie temperatury.

- Pracownica, zgłaszając się do pracy, powiedziała, że trochę źle się czuje. W takiej sytuacji zawsze pobieramy wymaz i odsyłamy do domu - mówi Paweł Chodyniak, prezes PCZ. - Dość szybko wychwyciliśmy ten przypadek, pracownica stosowała środki ochrony osobistej, mamy więc nadzieję, że wirus się nie rozniesie. Pani pracowała tylko na chirurgii.

Personel malborskiego szpitala kolejny raz przeżywa podobną sytuację. Przypomnijmy, że w drugiej połowie maja chirurgia została zamknięta po tym, gdy koronawirusa stwierdzono u pacjentki. Wówczas 17 pielęgniarek, salowych i opiekunek zostało objętych kwarantanną. Część personelu spędziła ją poza swoim domem, w miejscu opłaconym przez Powiatowe Centrum Zdrowia. Ostatecznie, na szczęście, nikt wtedy nie zachorował. Oby tak było i tym razem.

Niestety, musimy nauczyć się z tym żyć - dodaje Ewa Karamon.

Malborski szpital jest dobrze przygotowany do walki z COVID-19. Środków ochrony osobistej nie brakuje, tak jak i urządzeń do ozonowania i dezynfekcji powierzchni. A co najważniejsze, w ostatnich miesiącach dzięki środkom zewnętrznym i darczyńcom spółka mogła kupić kardiomonitory i respiratory przenośne. Z własnych środków natomiast przeprowadza prace adaptacyjne, m.in. powstała już bardzo ważna "strefa covidowa" z trzema izolatkami tylko dla pacjentów z podejrzeniem koronawirusa.