To efekt pracy policjantów nad sprawą, o której policja została powiadomiona 14 czerwca. Mieszkaniec Malborka zgłosił, że z jego domu zginęło ponad 30 tys. złotych.
- Do zdarzenia doszło w godzinach porannych. Sprawcy weszli do domu pokrzywdzonego podczas jego nieobecności – informuje mł. asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Tzw. praca operacyjna doprowadziła do wytypowania podejrzanych i zatrzymania do tej sprawy w minioną środę (26 czerwca) dwóch mieszkańców Malborka w wieku 30 i 43 lat. Obu przedstawiono zarzuty kradzieży, a starszemu z mężczyzn także inne, co – jak wyjaśnia policja – jest następstwem przeszukania jego mieszkania.
- Kryminalni znaleźli pojemniki z zielonym suszem, którym okazała się marihuana o wadze 120 gramów, zawiniątka z amfetaminą oraz worki z krajanką tytoniową bez akcyzy. W workach znajdowało się ponad 80 kilogramów tytoniu o wartości prawie 90 tys. zł – mówi mł. asp. Sylwia Kowalewska.
43-latek decyzją sądu, na wniosek malborskiej prokuratury, został aresztowany na trzy miesiące. Młodszy z mężczyzn pozostaje na wolności - otrzymał dozór policyjny, musiał też wpłacić poręczenie majątkowe.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?