Kiedy po raz pierwszy pokazaliśmy ulice Malborka w kwiatach, internauci zaczęli zastanawiać się, jak długo będzie można podziwiać taki widok. Nawet optymiści obstawiali, że może się tak zdarzyć, że klomby będą do połowy puste.
I niestety, ten nieprzyjemny scenariusz się potwierdził. Minęło kilka tygodni i zamiast burzy kwiatów gdzieniegdzie jest goła ziemia. Nie jest to absolutnie spowodowane chłodną wiosną, bo bratkom czy prymulom nie przeszkadza panująca aura. Lubią cieszyć oczy, nawet jeśli temperatura jest nieco niższa.
Istnieje teoria, że kwiaty w mieście były takie ładne, że część malborczyków nie mogła się powstrzymać i przesadziła je do swoich ogródków i na parapety... Wszak to wspólna własność, bo sfinansowana z pieniędzy podatników. Ale bez przesady. Nie o to tu chodzi.
Miejmy nadzieję, że kolejne rośliny, które włodarze zapowiadają na sezon letni, wytrzymają dłużej tam, gdzie zostaną posadzone...
WARTO WIEDZIEĆ
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?