Kto trochę spaceruje po Malborku, ten na pewno już zauważył kolorowe kwiaty. Pierwsze zakwitły krokusy przed Urzędem Miasta. Posadził je parę lat temu wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk. Posadzono też pierwsze sezonowe rośliny. Na Skwerze Miast Partnerskich już widać kolorowe plamy rozwiniętych prymul. To nowość, bo wcześniej sadzono tam letnie rośliny ozdobne.
Kwiaty debiutują również w gazonach przy ul. Piastowskiej. Posadzono tam różnokolorowe jaskry. Wcześniej były tam tylko ozdobne krzewy, więc do roślinnej nowości od razu śmieją się oczy przechodniów.
Chcemy poprawić nastrój mieszkańców w tych trudnych czasach – przyznaje Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
I dodaje, że to na pewno jeszcze nie koniec. Od ubiegłego roku ton w sprawie roślinności w Malborku nadaje Katarzyna Elwartowska, inspektor ds. utrzymania zieleni miejskiej i urządzeń komunalnych w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w malborskim magistracie. Łączy pracę z pasją, więc stopniowo ma to być widoczne w miejskiej przestrzeni.
Nowa pani od zieleni to "strzał w dziesiątkę", to miłośniczka przyrody. Razem zrobimy wszystko, by było jeszcze więcej roślin – deklaruje Marek Charzewski.
W przyszłym tygodniu ma odbyć się wewnętrzna narada w tej sprawie. Kontynuowana będzie także ubiegłoroczna inicjatywa zakładania łąk kwietnych.
- Zdecydujemy, gdzie urządzić nowe, gdzie trzeba dosiać czy dosadzić roślin – mówi włodarz.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?